Tony Ferguson przedstawił swoją prognozę na walkę z Paddym Pimblettem

Tony Ferguson podał swoje przewidywania na walkę z Paddym Pimblettem

Były tymczasowy mistrz UFC w wadze półciężkiej Tony Ferguson, który w najbliższy weekend zmierzy się w oktagonie z brytyjskim prospektem Paddym Pimblettem, nie ma wątpliwości, że tym razem uda mu się zakończyć passę sześciu przegranych walk i przywrócić karierę na właściwe tory.

„Wróciłem tam, gdzie powinienem być i jestem lepszy niż kiedykolwiek” – powiedział Amerykanin na konferencji prasowej. „Jestem szybszy, silniejszy i bardziej wytrzymały psychicznie niż ktokolwiek, kto tego dnia wejdzie do klatki. Nie jestem tu po to, by się dobrze bawić. Zdarzało się to już wcześniej i w ten sposób dałem moim przeciwnikom szansę, pozwalając im dotrzeć tam, gdzie są teraz, ale tym razem nie zamierzam się bawić”.

„Będzie tak, jak chcę. Już to sobie wizualizuję. Trenowałem tak ciężko, jak tylko mogłem i po prostu nie widzę, jak ten facet może wygrać. Martwi się, że blokuję go w mediach społecznościowych, wrażliwy mały b***h, ale kiedy zostanie poddany sekcji i zobaczy własną krew, wybiegnie z oktagonu z powrotem do swojej mamusi „.

Przypominamy, że walka w wadze lekkiej pomiędzy Tonym Fergusonem a Paddym Pimblettem odbędzie się 16 grudnia na UFC 296 w Las Vegas.

Rating