Słynny rosyjski zawodnik wagi ciężkiej Siergiej Charitonow nie podziela powszechnego entuzjazmu wobec wczesnego zwycięstwa Siergieja Pawłowicza nad Curtisem Bladesem i uważa, że jego imiennik i rodak nie jest jeszcze gotowy do rywalizacji z obecnym mistrzem wagi ciężkiej UFC, Jonem Jonesem.
„Serge, jak zawsze, wyszedł, a swoją fizyką i zdrowiem zmiótł Blades” – powiedział Kharitonov w wywiadzie dla kanału „Uszatajka”. „Ostrza wypaliły się – wycofał się, w ogóle nie ruszył do przodu, tylko walczył. Walka jeszcze się nie zaczęła, a on już jest przegrany”.
„Oczywiście będę kibicował Siergiejowi, jeśli dojdzie do jego walki z Jonem Jonesem, ale zmiażdżenie przeciwnika nie zadziała przeciwko Jonowi Jonesowi. Jon Jones przechytrzy, przeczeka i myślę, że nawet znokautuje Seryogę”
„Po prostu przez te wszystkie walki nie widziałem postępu i super wzrostu w Seryodze. Widzę, że orze, widzę, że wierzy w siebie i to jest bardzo ważne, ale dzisiejszego Jona Jonesa nie da się tak łatwo zmiażdżyć. To jedyny, który przechytrzy, wytrzyma, oszuka, odciągnie. A Sergey strzelił fizycznie, ale technicznie nie widzę, żeby się zmienił. ”
Przypomnijmy, że w miniony weekend Siergiej Pawłowicz wygrał UFC po raz szósty z rzędu przez nokaut w pierwszej rundzie, stając się głównym kandydatem do zaplanowanej na listopad walki ze zwycięzcą walki o tytuł pomiędzy Jonem Jonesem a Stipe Miocicem.
Źródło: https://fighttime.ru/news/item/31380-sergej-kharitonov-predostereg-sergeya-pavlovicha.html?rand=19907