Rafael Fiziev stanął w obronie Petera Yana

Rafael Fiziev stood up for Peter Yan
Rafael Fiziev stanął w obronie Petera Yana

Kolega Petra Yana, Rafael Fiziew, skomentował nieudany występ rosyjskiego zawodnika, który w miniony weekend na gali UFC Fight Night 221 w Las Vegas po pięciu rundach przegrał jednogłośną decyzją z Merabem Dvalishvili.

„Kiedy oglądałem, doświadczyłem tak wielu emocji” – powiedział Ataman w rozmowie z kanałem Sport24. „Kiedy bije się bliski przyjaciel, kolega z drużyny, z którym spędzałeś dużo czasu, często się widujesz, komunikujesz, jesz przy jednym stole i widzisz, że nie wszystko idzie zgodnie z jego planem i wiesz, że osoba wyszła niezdrowa na bójkę, oczywiście emocje szaleją »

„Wiem, że miał dwie poważne kontuzje. Może kiedyś sam o tym opowie, nie powiem, ale miał dwie poważne kontuzje, z którymi większość nie chciała walczyć. Wyszedł, próbował zrobić show dla wszystkich, nie chciał odwoływać walki, bo ludzie chcieli to oglądać, ktoś przyjechał z Rosji, z daleka. On próbował. Tyle tylko, że nie będziemy o takich rzeczach rozmawiać, bo wtedy wszyscy zaczną machać jęzorami jak miotłą, że „tu przegrał i jest usprawiedliwiony”. Jeśli chce, sam o tym opowie.

Fiziew odpowiedział również fanom, którzy uważają, że Jan osiągnął swoje maksimum w UFC i powinien odejść do organizacji z mniej poważną konkurencją.

„Myślę, że zdecydowanie nie powinien opuszczać UFC. Druga liczba przegrała z trzecią i wszyscy zdają się to spisywać na straty. Mówisz serio? Jak można odpisać osobę na takim stanowisku? Jest numerem dwa, przegrywając z numerem trzy. Przegrał z kolesiem, który wcześniej przeniósł Jose Aldo, inne poważne szczyty. Merab wykonał świetną robotę w tej walce. Tutaj trzeba trochę włączyć mózgi dla ludzi, którzy mówią takie rzeczy. ”

Przypomnijmy, że Rafael Fiziev powróci do oktagonu w ten weekend na gali UFC 286 w Londynie, a jego przeciwnikiem stanie się Amerykanin wagi lekkiej Justin Gaethje.

Rating