Po oskarżeniach ze strony ekipy Aleksandra Wołkanowskiego i dwuznacznej wypowiedzi swojego menadżera, Islam Makhachev kategorycznie zdementował informację, jakoby przed walką z Australijczykiem używał kroplomierzy z solą fizjologiczną, łamiąc tym samym przepisy antydopingowe organizacji.
„Nie było żadnych oficjalnych oskarżeń ze strony UFC i USADA w moim kierunku” – powiedział Makhachev, rozmawiając z dziennikarzami po spotkaniu z szefem Dagestanu Siergiejem Mielikowem. „To po prostu obrażeni ludzie z zespołu Volkanovskiego, którzy rzucają jakieś oskarżenia bez żadnych dowodów”
„Myślę, że tym powinna zająć się zarówno organizacja, jak i Komisja Lekkoatletyczna, i ukarać sportowców, którzy rzucają oskarżenia bez żadnych dowodów. Nie mogę założyć kroplówek, ponieważ jest to zabronione i nie uciekam się do takich rzeczy”.
Dwa dni wcześniej menadżer Islama Machaczewa, Ali Abdelaziz, stwierdził, że każdy zawodnik UFC może legalnie przyjąć dożylnie do trzech litrów soli fizjologicznej, jeśli zabieg ten jest wykonywany przez licencjonowanego lekarza, jednak szybko usunął tę publikację.
Jednocześnie trener Volkanovskiego, Eugene Bairman, przyznał, że nie mają dowodów winy rosyjskiego zawodnika, choć ich informacje uważają za wiarygodne.
Przypomnijmy, że w ostatni weekend na UFC 284 w Perth, Islam Makhachev skutecznie obronił pas mistrzowski UFC w wadze lekkiej, pokonując Alexa Volkanovskiego jednogłośną decyzją po pięciu rundach.
Źródło: https://fighttime.ru/news/item/30817-islam-makhachev-prizval-ufc-nakazat-komandu-aleksa-volkanovski.html?rand=19907
