Fulton wypowiedział się na temat mocy Inoue. Nie mówi nic specjalnego

fulton-spoke-out-about-inoues-power-says-nothing-special-png

Jak informowaliśmy wcześniej, walka pomiędzy aktualnym mistrzem WBC/WBO wagi super koguciej (do 55,3 kg) Amerykaninem Stevenem Fultonem (21-0, 8 KO) a byłym mistrzem trzech kategorii Japończykiem Naoi Inoue (24-0, 21 KO) ) jest blisko oficjalnego ogłoszenia.

Określono już datę i miejsce bitwy – 23 maja w Saitamie (Japonia). Chociaż informacja nie została jeszcze potwierdzona.

Ale to nie przeszkadza Fultonowi uważać się za wyraźnego faworyta.

Czuję, że w tej walce pokażę styl i klasę. Czuję, że po prostu prześcignę go w klasie. A jego moc nie ma dla mnie znaczenia – mówi Amerykanin. „Moc jest ważna dla fanów, ponieważ patrzą na rekordy. Ale czy kiedykolwiek miał rywali o moje znaczenie, mój styl? Z kim walczył? Widzieliśmy, jak wszyscy rzucili się prosto na niego i próbowali go uderzyć, a potem nie trafiali w te szalone ciosy. Ale nigdy nie widziałeś przeciwko niemu nikogo, kto potrafiłby mieszać style tak jak ja. Mam styl dla każdego przeciwnika.”

„Władza nie wygrywa walk” — upiera się Stephen. – Jestem bystry. Jak myślisz, jak się tu dostałem? Moje umiejętności, szybkość, zwinność i umysł. I wiesz co jeszcze? Wszyscy mówią, że nie mam siły, dopóki nie staną ze mną na ringu, po czym nie walczą już tak, jak kiedyś. Podsumowując, nie sądzę, aby brakowało mocy, jeśli chodzi o rękawice 8 uncji. Każdy ma w sobie moc i czujesz każdy cios.

W międzyczasie, jeśli Inoue pokona Fultona, obiecuje mu walkę z Achmadalievem.

Źródło:
Podcast „Ostatni bastion”.

Rating