Po miażdżącej porażce w pojedynku bokserskim z Anthonym Joshuą, były mistrz wagi ciężkiej UFC, Francis Ngannou, znalazł w sobie siłę, by przeprosić swoich fanów za rozczarowujący występ i podziękować im za wsparcie.
„Przepraszam chłopaki – zawiodłem was wszystkich. Dzisiaj był zły dzień w biurze, ale jutro będzie inny dzień. Dziękuję wszystkim za miłość!” – napisał „Predator” w mediach społecznościowych.
Mecz bokserski, który odbył się kilka godzin temu w stolicy Arabii Saudyjskiej, Rijadzie, zakończył się w 2:38 drugiej rundy, a brytyjski bokser wygrał przez nokaut. Kameruńczyk został wcześniej dwukrotnie znokautowany, nie reagując w porę na prawy prosty swojego przeciwnika.
Po tym, jak zespół medyczny przywrócił Ngannou zmysły, Joshua zwrócił się do byłego mistrza UFC, radząc mu, aby nie rezygnował z boksu, a także ogłosił, że chce walczyć ze zwycięzcą walki unifikacyjnej pomiędzy Tysonem Furym i Alexandrem Usikiem, która wyłoni absolutnego mistrza świata w boksie wagi ciężkiej.
Przypomnijmy, że w październiku ubiegłego roku „Drapieżnik” zadebiutował w boksie zawodowym, przegrywając przez niejednogłośną decyzję z Furym po dziesięciu rundach, przy czym „Król Cyganów” został znokautowany w trzeciej rundzie.
Źródło: https://fighttime.ru/news/item/34126-frensis-ngannu-sdelal-zayavlenie-posle-porazheniya.html?rand=19907