Categories: MMA

Francis Ngannou odpowiada na krytykę prezydenta UFC

Były mistrz wagi ciężkiej UFC, Francis Ngannou, nie zignorował wypowiedzi Dana White’a, który na konferencji prasowej w Las Vegas skrytykował kontrakt kameruńskiego zawodnika wagi ciężkiej z ligą PFL.

„Jaki masz do mnie problem?” Predator napisał w sieci społecznościowej. „1. Wypracowałem swój kontrakt, zostałem wolnym agentem i zdecydowałem się odejść. Nie zwolniłeś mnie. 2. Nienawidzę ryzyka? Więc, aby wypełnić kontrakt, broniłem pasa z zerwanymi więzadłami? 3. Powodem, dla którego walczyłem trzy razy w ciągu trzech lat, jest to, że chciałeś kontrolować mój obecny kontrakt i podpisać nowy, w wyniku czego mnie zamroziłeś. „Jestem winien chłopakom trzy walki rocznie”. Czy to nie twoje słowa?Więc co się stało?Przez trzy lata prosiłem i nigdy nie odmawiałem walk.

„Wreszcie dostaję zapłatę i jestem traktowany z szacunkiem – mam umowę, która jest sprawiedliwa i równa dla wszystkich stron. Dlaczego tak bardzo sprzeciwiasz się temu, żebym był wolny i szczęśliwy? Jeśli naprawdę chcesz walki z Jonem Jonesem, idź do Pete’a Murraya w PFL.”

Ngannou wspominał również, jak po turnieju UFC 260, w którym w głównym turnieju znokautował Stipe Miocica i zdobył pas mistrza wagi ciężkiej, Dana White poradził Jonowi Jonesowi, aby pomyślał o przejściu do wagi średniej.

„Więc kto tak naprawdę się boi? John, ja… czy ty? Zdecyduj już! – dodał Ngannou, publikując odpowiednie wideo.

„Gdybym był Jonem Jonesem i oglądał tę walkę w domu, zacząłbym myśleć o przejściu do wagi średniej” – powiedział wówczas prezydent UFC.

Share
WMMAA

This website uses cookies.