Eddie Hearn pokonał swojego ojca. I jest szczęśliwy

eddie-hearn-beat-his-father-and-he-is-happy-jpg

Założyciel Boks meczowy Barry Hearn otworzył się i opowiedział o tym, jak zaszczepił swojemu synowi Eddiemu miłość do sportu.

Przez
słowa Barry, to nie było trudne – zawsze byli rywalami: „Dużo graliśmy w krykieta. A ja mu się nie poddałam. Pomimo tego, że kiedyś byłem fajny w kręglach, on pokonał mnie w tym sporcie, mimo że był jeszcze bardzo zielonym młodzieńcem. I wtedy stwierdziłem, że jeśli chcę zrobić z niego prawdziwego mężczyznę, który powinien w pełni czuć ducha sportu, to trzeba czegoś więcej. Kiedy był jeszcze uczniem, zabrałem go na siłownię. Szczerze mówiąc, zakładałem, że będziemy tylko sparować – 3 rundy po 3 minuty. Ale w drugim trzyminutowym okresie upuścił mnie dwa razy. Więc 3. runda nigdy się nie wydarzyła”.

„Zabawne w tej historii jest to, że opuściliśmy salę z mieszanymi uczuciami. Byłam bardzo zadowolona, ​​bo tego dnia dowiedziałam się bardzo dużo o moim synku. I Eddie był rozczarowany. Nie, nie dlatego, że mnie bił. Był rozczarowany, że 3. runda nigdy się nie odbyła ”- wspomina Hearn-ojciec z uśmiechem na twarzy.

Założyciel na drugi dzień Boks meczowy mówił o tym, kto jest liderem wagi ciężkiej. Okazało się, że tak: „Oczywiście Fury jest numerem 1 na świecie. A Usyk jest numerem 1 na świecie”.

Słyszeliście, że Alexander i Tyson już wszystko uzgodnili? Są szczegóły od Boba Aruma.

Rating