Giennadij Gołowkin: Canelo pomoże mi przejść na emeryturę finansową

gennady-golovkin-canelo-will-help-me-retire-financially-jpg

40-letni mistrz świata WBA/IBF w wadze średniej Giennadij Gołowkin (42-1-1, 37 KO) z Kazachstanu zapewnił, że jego styl pozostał niezmieniony, mimo że w ostatnich latach próbował więcej boksować, a w nadchodzące 17 września w trylogii przeciwko Canelo Alvarezowi (57-2-2, 39 KO) publiczność będzie mogła to zobaczyć.

„Rozumiem, że walka z Canelo nie będzie łatwa i wspólnie z moim trenerem będziemy się do niej przygotowywać. Na pewno pokażę wszystko, do czego jestem zdolny” – obiecuje Golovkin. – Mój meksykański styl nadal jest ze mną, nie odszedł, a ja go używam (w nadchodzącej walce)… Nie zmieniłem stylu (po rewanżu z Canelo), po prostu rozszerzyłem swój arsenał i stałem się bardziej wszechstronny, ponieważ od tego czasu miałem różnych przeciwników, którzy wymagali innego podejścia.”

Giennadij przyznaje, że niedługo nadejdzie moment, w którym będzie musiał pożegnać się z ringiem, ale to oczywiście nie nastąpi po 17 września. Chociaż z finansowego punktu widzenia zapewni sobie całkowicie.

„W pewnym momencie skończę karierę, a ten moment nie jest odległy. On (Alvarez) pomoże mi przejść na emeryturę jako bokser, przede wszystkim z finansowego punktu widzenia. Ale zobaczymy.”

A oto, co mówi Canelo przed trylogią: „Pokonam Golovkina – wtedy będę z siebie zadowolony”.

Źródło:
Sekundy na zewnątrz

Rating