Zwycięstwo Chisory nad Furym będzie największym zmartwieniem w historii wagi ciężkiej – Haye

chisoras-victory-over-fury-will-be-the-biggest-upset-in-jpg

Mistrz WBC i jeden z liderów wagi ciężkiej Brytyjczyk Tyson Fury (32-0-1, 23 KO) dwukrotnie pewnie pokonał popularnego, ale technicznie ograniczonego rodaka Dereka Chisorę (33-12, 23 KO). Ale mimo to stoczy z nim trzecią walkę – walka odbędzie się w ten weekend w Londynie (Anglia).

Jeden z nielicznych mistrzów wagi ciężkiej i cruiser w historii boksu, Brytyjczyk David Haye uważa, że ​​zwycięstwo Chisory
stanie się najgłośniejsze zdenerwowanie w historii wagi ciężkiej: „Być może w tym przypadku będzie to naprawdę najbardziej sensacyjny wynik w historii wagi ciężkiej. Na przykład trudno mi znaleźć jeszcze większy apset. Buster Douglas kontra Mike Tyson? Nie, bez porównania… Hasim Rahman czy Oliver McCall kontra Lennox Lewis? Także nie to. Nie zapominajmy, że Fury już dwukrotnie pokonał Chisorę. Tak więc kursy bukmacherskie są, co zrozumiałe, mocno na jego korzyść. Myślę, że to będzie największe zmartwienie wagi ciężkiej wszechczasów.”



Tyson Fury – Derek Chisora: prognoza i zakłady na walkę 3 grudnia


Haye wcześniej pokonał Chisorę przez nokaut, ale nigdy nie spotkał Fury’ego – najpierw przełożył walkę z powodu cięcia, którego doznał podczas sparingu, potem całkowicie zakończył karierę z powodu kontuzji barku.

David wyjaśnia cały sekret niezatapialności Chisory: „Opowiem wam na przykładzie jego walki z Carlosem Takamem. Nie ukrywam, stawiam na Takamę, bo już wtedy wydawało się, że niewiele zostało z Chisory. A także z tego powodu, że wcześniej sparowałem z Carlosem i wiedziałem, że jest stylistyczną zmorą wszystkich bokserów. Walka zaczęła się tak, jak się spodziewałem. Ale nie wziąłem pod uwagę, że Chisora ​​po prostu urodził się, by walczyć w takich bitwach, w takich bitwach. Tak, to była wojna! I jeszcze udało mu się doprowadzić overhand do bramki. To była walka, w której wydawało się, że nie ma szans…”

Tymczasem sam Fury powiedział, że słabszy ma szansę: „Tak, każdy może mnie znokautować”. Mistrz planuje pokonać Chisorę, a następnie pojechać na mundial, a krytykom Dereka radzi się „do dupy”. W międzyczasie Chisora ​​​​wpadł na fanów nie mniej niegrzecznie: „Zamknij havalniki i ciesz się!”

Rating