Categories: MMA

Wyniki UFC Paryż. William Gomis przetrwał ostatnią próbę powrotu, by pokonać Jarno Errensa decyzją większości

William Gomis prawie zobaczył, że jego zwycięstwo umknęło po późnej próbie poddania się Jarno Errensa, która prawie go złapała, ale francuskiej wagi piórkowej udało się uciec, by przetrwać i wygrać większościową decyzję na UFC Paris.

Przez trzy rundy Gomis wykazywał silne zapasy i dobrą kontrolę na ziemi. Errens nigdy nie nabrał rozpędu. Errens próbował udusić Gomisa trójkątnym dławikiem Zdrowaś Maryjo, ale wyglądało to na bardzo ciasne. Gomis trzymał się mocno i czekał do końca.

„To było naprawdę, bardzo skomplikowane.” Gomis powiedział o poddaniu. Miał trójkąt, ale wtedy usłyszałem hałas z tłumu. Wolałbym umrzeć niż zrezygnować.

Sędziowie zaliczyli walkę 29-28, 29-28 , z wygranym Gomisem. Karta punktacji 29-29 wskazuje również, że co najmniej jeden sędzia rozdał rundę 10-10.

Zanim decyzja została odczytana, waga piórkowa początkowo weszła w rytm w rundzie otwierającej. Gomis trzymał się technicznym atakiem, podczas gdy Errens odkorkowywał kilka niekonwencjonalnych ruchów, aby spróbować go zaskoczyć. Walka w klinczu doprowadziła w końcu do tego, że Gomis wymierzył dobrze wymierzony rzut, który położył Errensa na plecach z głową przyciśniętą do klatki.

Gdy walka wróciła na nogi, Gomis złamał Errensa kopnięciem w ciało, które wylądowało z łomotem, gdy zaczął czuć się bardziej komfortowo, wyprowadzając swoje najlepsze uderzenia po zwalczeniu wszelkich zdenerwowań po swoim debiucie w ośmiokątach. Errens uderzył Gomisa w chwili, gdy wydawało się, że zamierza przejąć kontrolę.

Zamiast ryzykować kolejną potencjalnie niebezpieczną wymianę zdań, Gomis zdecydował się sprowadzić walkę na ziemię, a Errens został zmuszony do gry w obronie, a nie ofensywie na nogach. Chociaż Errensowi udało się szybko odwrócić sytuację, sytuacja była krótkotrwała, ponieważ Gomis szybko wyszedł ze swojej pozycji i odzyskał kontrolę.

Przewaga siły była widoczna dla Gomisa, który był w stanie pokonać Errensa w prawie każdej sytuacji, w której zawodnicy walczyli o pozycję, zwłaszcza w grapplingu. Walka prawie się skończyła, gdy Errens spróbował ostatniego dławienia trójkątnego, ale Gomisowi udało się w samą porę się uwolnić.

Gomis był otoczony przez tłum i świętował swój występ, kiedy przeniósł się do UFC 1:0, przedłużając swoją passę zwycięstw do dziewięciu kolejnych walk.

Share
WMMAA

This website uses cookies.