Opierając się plecami o ścianę, Guido Cannetti rozpoczął UFC Vegas 61 prawdopodobnie pokonując kilka parlay.
42-letni Cannetti był jednym z największych słabszych w sobotnim turnieju UFC APEX, aw pierwszej walce zmierzył się z ekscytującym napastnikiem Randym Costą.
Po kilku wymianach na nogach, Cannetti perfekcyjnie wymierzył obalenie, po czym wskoczył na plecy Costy, wsunął rękę pod brodę i zablokował w paskudnym duszeniu z tyłu nago – bez żadnych haków – w 64 sekundach runda otwarcia.
Sprawdź wykończenie na poniższym filmie.
CANNETTI DOSTAJE SZYBKI KROK #UFCVegas61 pic.twitter.com/ARTzFVmE9U
— ESPN MMA (@espnmma) 1 października 2022
Prawie siedem lat po swojej karierze w UFC, Cannetti ma teraz swoją pierwszą passę zwycięstw w oktagonie. W swoim ostatnim występie „Ninja” powstrzymał Krisa Moutinho w pierwszej rundzie marcowego turnieju UFC Vegas 50, co przerwało serię trzech walk.
Costa zakończył już trzy mecze z rzędu i od czasu podpisania kontraktu z UFC w meczu z UFC 4:0 w 2019 roku jest 2:4 w swojej karierze promocyjnej.