Amerykański mistrz świata WBO wagi półśredniej Terence Crawford (39-0, 30 KO) w swojej kolejnej walce będzie obowiązkowo bronił tytułu. Jego przeciwnikiem będzie rodak Alexis Rocha (22-1, 14 KO) – walka została już zarezerwowana przez WBO, strony mają 20 dni na polubowne porozumienie i uniknięcie promocyjnej licytacji.
Pamiętasz, jak Rocha znokautował Ashę pod koniec stycznia? Zaraz potem przyznał, że chce walczyć z Crawfordem. Już następnego dnia promotor wojownika Oscar De La Hoya zaproponował Terence’owi kontrakt i wymienił potencjalnych przeciwników.
Jeśli jeszcze dojdzie do licytacji (choć jest to mało prawdopodobne), to 75% puli nagród trafi do mistrza. Termin upływa 19 marca.
Crawford grał dla Najwyższa pozycja Boba Aruma. W ostatniej rozegranej walce znokautował Rosjanina Davida Avanesyana – a priori, przegrany pokaz zorganizował nowicjusz w branży promocyjnej BLK Prime.
Na marginesie twierdzą, że są już „bliscy wyjścia z biznesu bokserskiego”. Pewnego dnia okazało się, że Adrien Broner anulował wielomilionową umowę z BLK.