Zespół Valentiny Shevchenko rozważa złożenie apelacji i zakwestionowanie wyniku jej rewanżu o tytuł z Alexą Grasso, w którym „Bullet” została pozbawiona zwycięstwa z powodu decyzji sędziego Mike’a Bella w ostatniej rundzie 10-8 dla aktualnej mistrzyni UFC.
„Planujemy spotkać się z menadżerem w tym tygodniu i podjąć decyzję w tej sprawie” – powiedziała Shevchenko w kolejnej edycji programu The MMA Hour. „W tej chwili nie chcę mówić 'tak’ lub 'nie’. Potrzebuję czasu, aby ponownie przeanalizować walkę i ocenić sytuację. Może potem będziemy mieli więcej podstaw z większą ilością dowodów. Jestem zadowolony z mojego występu i to się liczy. To jest najważniejsze.”
„Walczyłem tak ciężko, jak tylko mogłem i wygrałem trzy rundy – to nie moja wina, że sędzia popełnił błąd. To nie ja muszę żyć z tą decyzją, tylko on. Na zawsze zostanie zapamiętany za ten błąd. Nie wiem, czy nadal będzie sędziował walki, ale teraz wszyscy zawodnicy i oficjele ich drużyn będą patrzeć na niego z obawą i oczekiwać nieoczekiwanego, ponieważ zakwestionował jego profesjonalizm. Chciałbym usłyszeć od niego wyjaśnienie. Chciałbym usłyszeć, dlaczego dał mi trzy rundy, a potem nagle zdecydował: „Nie, nie chcę, żeby wygrała. 10-8′. Dobrze, że nie postawił 10-7”.
Walka o tytuł wagi muszej kobiet, która była główną galą UFC Fight Night 227 w Las Vegas w miniony weekend, przeszła pełny dystans i zakończyła się podzieloną decyzją remisową z wynikami 48-47, 47-48 i 47-47. W ten sposób sędzia Mike Bell skutecznie zadecydował o losach walki, dając Grasso ostatnią rundę wynikiem 10-8, a końcowy wynik 47-47.
Źródło: https://fighttime.ru/news/item/32664-valentina-shevchenko-mozhet-osporit-rezultat-boya-s-aleksoj-grasso.html?rand=19907