Vadim Nemkov złożył oświadczenie po walce z Coreyem Andersonem

Vadim Nemkov gjorde ett uttalande efter fighten med Corey Anderson

Aktualny mistrz wagi półciężkiej Bellatora Vadim Nemkov podzielił się swoimi przemyśleniami na temat finałowej walki o Grand Prix z Coreyem Andersonem, która została wykluczona z rywalizacji z powodu kontuzji doznanej przez rosyjskiego zawodnika po przypadkowym uderzeniu głową pod koniec trzeciej rundy.

Według Niemkowa, który wygrał pierwszy i przegrał kolejne dwie pięciominutowe, wierzy, że mógłby odwrócić losy mistrzostw i pokonać Amerykanina.

„Myślałem, że nie dadzą mu zwycięstwa – były jeszcze dwie rundy, to walka o mistrzostwo” – powiedział Rosjanin w wywiadzie. Sport24. „Nadal miałbym drugi wiatr, a Corey był również zmęczony, czułem to – nie uderzał zbyt często, a ich gęstość nie była wyczuwalna. Były jeszcze dwie rundy mistrzostw i dopiero się okaże, jak mogło się to potoczyć. W każdym razie dziękuję Panu za to, że okazało się, jak jest, pas nie zginął. Myślę, że wrócimy silniejsi – wygramy.”

Jednak Nemkov przyznaje, że nie był w najlepszej formie do pojedynku o tytuł z Andersonem.

„Zacząłem trenować bardzo wcześnie, w połowie listopada, i to prawdopodobnie było dla mnie okrutnym żartem. Do lutego czułem się świetnie, a już w marcu w obozie kontrolnym w Kisłowodzku z jakiegoś powodu nie mogłem rozegrać pięciu sparingów. Myślę, że przygotowania były długie i przygotowanie do walki zajmuje dwa, dwa i pół miesiąca, ale dostałem pięć miesięcy. Do tego w trzeciej rundzie dostał się do walki, ale musiał przełamać dystans i bardziej się ruszać”

Po turnieju Bellator 277, prezes organizacji, Scott Cocker, ogłosił, że rewanż w wadze półciężkiej został wstępnie zaplanowany na koniec lata.

.

Rating