Usyk jest już w Hall of Fame, ale nie Fury, Joshua i tym bardziej Wilder – promotor

usyk-is-already-in-the-hall-of-fame-but-not-jpg

Niedawno były mistrz świata w wadze ciężkiej, amerykański Deontay Wilder (42-2-1, 41 KO) powiedział, że zrobił już wystarczająco dużo, aby być w Międzynarodowej Galerii Sław Boksu 5 lat po przejściu na emeryturę.

Dowiedziawszy się o tym, brytyjski promotor Eddie Hearn wyraził swój punkt widzenia na słowa boksera. Krótko mówiąc, funkcjonariusz ma inne zdanie. I to nie tylko w stosunku do Wildera.

„O mój Boże. Czy powiedział, że ma już zagwarantowane miejsce w galerii sław? Na wszelki wypadek usłyszałem pytanie. – Pokonał Luisa Ortiza, który ma około 52 lat. To jedyne zwycięstwo nad elitą wagi ciężkiej na jego CV. Cóż, kogo jeszcze pokonał? Dominic Breezila? Był dobry jakieś pięć lat temu i nie mówię tego, ponieważ wtedy Joshua go boksował, ale zanim poznałem Wildera, był już wyczerpany. Stivern „To była absolutna hańba. Kto jeszcze tam był? Eric Molina? No tak, to zdecydowanie zwycięstwo godne Hall of Fame. Artur Szpilka? To, które wybił Derek Chisora ​​w dwóch rundach. To po prostu przerażające że mówi takie rzeczy”.

„Anthony Joshua wygrywa z Kliczko, Parkerem, Povetkinem i Ruizem, ale mówię, że nie jest jeszcze w Galerii Sław” – powiedział Eddie. Choć Tyson Fury jest dobry, nie jestem pewien, czy byłby teraz w Hall of Fame. Ale myślę, że Usyk zrobił wystarczająco dużo, ponieważ był niekwestionowanym mistrzem wagi cruiser i został zjednoczonym mistrzem wagi ciężkiej. Ale żeby Wilder znalazł się w Galerii Sław? Racja, jestem zdezorientowany”.

Przypomnijmy, że powrót Wildera na ring po dwóch wczesnych porażkach z Fury zaplanowany jest na 15 października – będzie walczył z Robertem Heleniusem.

  • Deontay Wilder jest gotowy i chętny do walki z Ruizem po Heleniusie

Źródło:
iFL TV

Rating