Tyson Fury opisuje historyczne zwycięstwo Władimira Kliczko jako przekleństwo: „Od tamtej pory minęło już ***** siedem lat”.

tyson-fury-describes-wladimir-klitschkos-historic-win-as-a-curse-jpg

Życie Tysona Fury’ego zmieniło się na zawsze po pokonaniu Władimira Kliczko, ale według „Króla Cyganów” nie było to tylko wino i róże.

W poniedziałek minęła siódma rocznica historycznego zwycięstwa Furii nad Kliczką. Kliczko jest legendarnym zawodnikiem wagi ciężkiej i nigdy nie przegrał w 11 meczach, zanim przegrał z Furym przez jednogłośną decyzję w Dusseldorfie. Zwycięstwo uczyniło Fury’ego niekwestionowanym królem wagi ciężkiej i pchnęło go na kolejny poziom sławy, co, jak mówi, na dłuższą metę było na gorsze.

„Myślę, że to była cholerna noc, szczerze mówiąc” – powiedział Fury Godzina MMA. To była klątwa. Od tamtej pory minęło cholernie siedem lat. Było kilka fantastycznych 27 lat prowadzących do tego, a potem była następna dekada *****. Władimir Kliczko prawie został przez to przeklęty. To było oczywiście zdobycie Everestu i wyeliminowanie mistrza wagi ciężkiej, ale z pewnością ma to swoje plusy i minusy.”

Fury walczy z Derekiem Chisorą w trylogii w sobotę na stadionie Tottenham Hotspur w Londynie, pojedynku, który oznacza jego powrót do rywalizacji po ogłoszeniu przejścia na emeryturę w sierpniu ubiegłego roku.

Od pokonania Kliczko w listopadzie 2015 roku Fury miał wzloty i upadki, ale nadal odnosi sukcesy w ringu. Cieszył się także serią trzech walk z Deontayem Wilderem. Ale pomimo sukcesu na ringu, wciąż ma problemy poza ringiem. Obejmują one otwarte dyskusje na temat jego zdrowia psychicznego i zmagań, które go dotykają. Fury przypisuje wiele z tych zmagań swojej pełnej stresu karierze, którą dodatkowo wzmocniła sława i chwała, które pojawiły się na jego drodze od czasu jego historycznego zwycięstwa.

„Mówisz, że mam wszystko, czego kiedykolwiek pragnąłem, nigdy tak naprawdę nie chciałem całej sławy i całego gówna, które wiąże się z byciem mistrzem” – powiedział Fury. Fury powiedział: „Nie tego chciałem. Dostałem wszystko, czego kiedykolwiek chciałem, pokonując Kliczko, po prostu odnosząc to zwycięstwo nad nim.… To przejmuje twoje życie. Nie masz już własnego życia. To niemożliwe iść gdziekolwiek. Normalne życie jest niemożliwe. Więc to nie jest to, czego chciałem i nie jest to wspaniałe życie. To jest do dupy. To dlatego, że nie da się żyć swoim życiem. To pułapka, w której się znalazłem, gdzie ludzie będą ciągle ze mnie drwić, gdziekolwiek pójdę. Nie mogę wychodzić z rodziną, nie mogę już być po prostu normalnym facetem. Muszę być mistrzem wagi ciężkiej, bokserem wagi ciężkiej, który jest dokuczany przez wszystkich innych.

„Zdecydowanie nie tego się spodziewałem. Szczerze mówiąc, nie byłem pewien, co robię. Chociaż pragnąłem zwycięstwa Kliczki, nie interesowało mnie, co to oznacza. Chciałem po prostu walczyć o zwycięstwo. chciałem. Więc tak, było dużo zamieszania i walki w ciągu tych siedmiu lat. Trzy z tych siedmiu lat były gówniane, okropne, samobójcze, a dwa z nich dotyczyły COVID, a pozostałe dwa były aktywnością i Bóg.”

Nic z tego nie oznacza, że ​​Fury żałuje pokonania Kliczko, ponieważ osiągnięcie to było kamieniem milowym w jego znakomitej karierze. Jednak to nie tylko to, co zwycięstwo oznaczało dla Fury’ego, sprawia, że ​​walka jest tak wyjątkowa, ale także wpływ, jaki według Fury’ego wywarła na Kliczko, który walczył jeszcze raz przed przejściem na emeryturę w 2017 roku (natychmiastowy rewanż między Furym i Kliczko zaplanowany na lipiec 2016 roku był przełożony z powodu kontuzji Fury’ego i ostatecznie odwołany, ponieważ Fury miał do czynienia z naruszeniem przepisów antydopingowych i różnymi problemami zdrowotnymi).

Fury uwielbia obrzucać Kliczkę brudem, ponieważ od dawna się go wyrzeka.

„On jest tylko fragmentem ***”, Fury. On mnie nie lubi, a ja jego. To rażący fakt. Nie lubił mnie. Nic. Po prostu próbowałem zbudować z nim walkę i przez cały czas, odkąd był po prostu zgorzkniały w stosunku do mnie. Był tam zawsze.

„Nigdy nie przypisał mi uznania za pokonanie go. Nigdy. Nie chodziło o to, jak dobry byłem ani nic, ani co zrobiłem dobrze, tylko o to, czego on nie zrobił. To właśnie zapamięta Kliczko”.

na zawsze.

Gdyby Fury przegrał z Kliczko, nikt nie zgadnie, gdzie zamiast tego mogła pójść jego ścieżka. Ale jest możliwość, że Fury nie bawił się i nigdy nie będzie się bawił, czy to mówiąc o Kliczko, czy o kimkolwiek innym.

„Nie sądzę, żebym mógł przegrywać walki” – stwierdził Fury. Nigdy nie rozważałem przegranej walki. Mimo że leżę na brzuchu pośrodku, wpatrując się w gwiazdy i patrząc w dół na pierścienie, przegrana nie jest czymś, o czym myślę. Myślę o pieprzonych ludziach, kiedy jestem na dole. To jest szalone.

„Ponieważ nawet kiedy dwukrotnie zostałem pokonany w rundzie 4 przeciwko Wilderowi, największemu puncherowi w historii, myślałem:„ Racja, teraz jesteś pieprzony. Rozumiesz. To jest to co robię.”

Źródło: https://www.mmafighting.com/2022/12/3/23485900/tyson-fury-calls-momentous-win-over-wladimir-klitschko-a-curse-its-been-a-pretty-s- od siedmiu lat?rand=96749

Rating