Trener Garcia o przyszłych planach Rodrigueza. Będziesz zaskoczony

Czołowy amerykański trener Robert Garcia jest zachwycony poczynaniami gwiezdnego oddziału: w weekend w San Antonio (USA), miejscowy 22-letni mistrz wagi super muszej WBC Jesse Rodriguez (16-0, 11 KO) mierzył czas legenda dywizji i były wojownik z 10 najlepszych „funtów” Srisaketa Sor Rungvisai (50-6-1, 43 KO) z Tajlandii.

Wydawało się, że uderza, gdy żelazo jest gorące. Ta dywizja ma trio fajnych zawodników zbliżonej do funta: mistrz WBC Franczyza / WBA Super Juan Francisco Estrada z Meksyku, mistrz WBO Kazuto Yoka z Japonii i były lider Ocena P4P zdobywca czterech ciężarów Roman Gonzalez z Nikaragui.

Wszystkie powyższe myśliwce są bardzo dostępne, ale
Trener Rodrigueza wierzyże oddział musi się trochę zatrzymać: „Wiemy, jaki jest fajny. Rozumiemy, jaki to niesamowity talent. A kiedy zaproponowano nam walkę z Rungvisai, nawet nie wątpiłem, że go pokonamy. Skomentuj jego występ? Było świetnie, idealnie. Ale szczerze mówiąc, chcę, żeby Jesse wrócił do wagi muszej. Jeśli znajdzie się mistrz z tej dywizji, który chce z nim walczyć, to z chęcią przyjmiemy walkę.

Łomaczenko? nie lepiej — relacja o walce Rodrigueza z Rungvisai

„Nie, nie chcę wymieniać nazwisk” – mówi Garcia, ale i tak wymienia potencjalnego przeciwnika. – Być może najłatwiej byłoby to zrobić przez WBC. Ale nie jesteśmy zbyt pewni lokalnego mistrza Julio Cesara Martineza (którego dnia przełamał czwartą walkę w ciągu dwóch lat). Nie fakt, że poradzi sobie z limitem. Nie jesteśmy pewni, czy nie zachoruje ponownie przed walką. Choruje tak często, że nie jestem pewien, czy warto…”

Garcia twierdzi, że Rodriguez może odbyć kolejną walkę we wrześniu jako występ otwierający Canelo Alvareza i Giennadija Golovkina: „Najpierw musisz omówić wszystko z promotorem Eddiem Hearnem. Powrót Jessego na ring może nastąpić bardzo szybko, ale nadal chcę, żeby odpoczął przez kilka tygodni, a dopiero potem wrócił na siłownię. Rozumiemy, że boks to biznes. I musisz dokładnie przemyśleć każdy swój krok. Ale w każdym razie wszystko skończy się na tym, że Rodriguez zostanie jednym z liderów „funta”. Ale teraz ma dopiero 22 lata. To tylko dziecko”.

Tymczasem zwycięzca w wadze dwóch, Shakur Stevenson, mówi: Za 2 lata Jesse Rodriguez pokona „Monstera” Inoue. A promotor Hearn zwraca się do fanów i przedstawicieli mediów: „Czy postawiłbyś teraz na Gonzaleza i Estradę?”

Aby nie przegapić najciekawszych nowości ze świata boksu i MMA, zapisz się na
Facebook oraz
wiadomości Google.

Share
WMMAA

This website uses cookies.