To gówno nie jest na poziomie mistrzowskim: Harrison upokorzył rywali Tszyu

this-shit-is-not-championship-level-harrison-humiliated-tszyus-rivals-jpg

Australijczyk Tim Tszyu (21-0, 15 KO) nie będzie w stanie poważnie z nim konkurować – mówi były mistrz Tony Harrison (29-3-1, 21 KO). 12 marca w Sydney, ta dwójka spotka się Arena banku Qudos o wakujący tytuł „tymczasowego” mistrza WBO wagi półśredniej (do 69,9 kg).

„Nie wiem, jaki będzie mój plan na walkę, ale jak mówię wszystkim,„ spodziewajcie się nieoczekiwanego ”, wypalił Tony
w komentarzu Wiadomości sportowe z Australii. „Widzę wiele wad w jego boksie, a to gówno wyraźnie nie jest na poziomie mistrzowskim. Znajdę sposób, aby wygrać każdą rundę”.

Według Harrisona, 28-letni Tszyu walczył z „gównianymi przeciwnikami”, a całe jego gadanie, że „amerykańscy bokserzy nie szanują australijskich bokserów”, to tylko jakieś bufony.

Tszyu: „Nie jestem tutaj, aby szturchać i wygrywać na punkty”

„Po prostu oceniam cię na podstawie facetów, z którymi walczyłeś, a nie tego, kim jesteś lub skąd jesteś. Na przykład facet, z którym Tim walczył w walce o szansę na mistrzostwo, jest po prostu obrzydliwy, zadrżał mieszkaniec Michigan.

Prawie rok temu Tszyu stoczył swoją ostatnią walkę, w której trochę się pobrudził z byłym pretendentem Terrellem Goshe z Ohio: został znokautowany w 1. rundzie, ale wygrał jednogłośnie.

Michigan ma tarki z Ohio? Dlaczego Gaucher jest „kurwa obrzydliwy”?

W zeszłym roku Harrison ujawnił, dlaczego zgodził się na walkę z Tszyu; nie pierwszy raz mówi, że to dla niego za łatwe.

Rating