Edgard Zapashny opowiedział o szczegółach walki między Fedorem Emelianenko i Fabio Maldonado
„Sport-Express” tradycyjnie określał „Czytelnikiem roku”. Stali się Edgardem Zapashnym, znanym trenerem, wielkim fanem boksu i MMA, przyjacielem Fedora Emelianenko.
W wywiadzie dla SE Zapashny ujawnił ciekawe szczegóły bitwy między Ostatnim Cesarzem a Brazylijczykiem Fabio Maldonado.
Oglądałeś wiele walk. Najlepsza walka w MMA?
– Bardzo podobała mi się walka Fedora z facetem, który świetnie go pociął. Jakieś pięć lat temu wciąż była kontrowersyjna decyzja. Walczyli w Fight Night. Brazylijczyk, jaki jest jego… Maldonado! Ciężka walka, Fedor przeżył.
Czy przegrał tę walkę?
Nie mogłem tego przejrzeć. Potem byłam przy ringu, pamiętam swoje uczucia – i nie chcę ich powtarzać. Generalnie nie oglądam przegranych walk Fedora.
– Więc kto coś wygrał?
– Musimy liczyć ciosy!
– Jesteś z powrotem.
– Tak, serio, mówię – w kontrowersyjnych momentach liczą dokładną liczbę trafień. Sportowcy na emocjach zaraz po walce wołają: „Wygrałem, przejąłem inicjatywę!” A potem sami liczą ciosy – i uspokajają się. Statystyki są wszystkim. Nie mogę nic powiedzieć o tej walce. Kontrowersyjny wynik? Prawdopodobnie. Ale Fedor nie upadł. Walka nie została przerwana. Zakończenie było jego. Środek wymaga dyskusji.
Dla nas, publiczności, to było piekło. I dla Ciebie?
To samo – prawdziwe piekło! Kolejny przyjaciel bije!
Czy zadałeś później pytania?
– Zapytał: „Fiodorze, dlaczego skaleczyłeś się do końca? Maldonado to były bokser. Przetłumaczyłbym go i udusił… ”Czy wiesz, co odpowiedział?
– Bardzo interesujące.
– „Już poszedłem na zasadę – o ile chybiłem w stójce, tyle samo wygram. Chciałem sobie udowodnić, że poradzę sobie z nim w pozycji stojącej. Oto taka wewnętrzna „przekąska”. Nie do mnie należy udzielanie rad Emelianenko, ale jestem pewien, że Maldonado powinien był zostać przesunięty. I rób z nim, co chcesz. On nie jest wojownikiem!
Przeczytaj pełny wywiad z Zapashnym wkrótce na stronie www.Sporty–wyrazić.en oraz w kolejnych numerach gazety
.
This website uses cookies.