„Myślę, że Ankalaev wygra tę walkę” – powiedział Brazylijczyk w rozmowie z MMA Junkie. „Wierzę, że Jan ma szansę. Ma moc nokautującą i myślałem, że Ian przegra z Adesanyą, ale wyszedł i mnie zaskoczył. Czuję, że wygra Ankalaev, ale mam nadzieję, że wygra Jan. Lubię tego gościa i uważam, że na to zasługuje. Zobaczmy, jak się sprawy potoczą”
Teixeira, który odmówił walki z Ankalaevem na UFC 282 w Las Vegas po odwołaniu walki z Prochazką, spodziewa się spotkania ze zwycięzcą tej konfrontacji.
„Oto plan: dalej trenuję, koncentruję się, ciężko pracuję, cieszę się życiem i czekam na telefon od UFC. Dowiemy się, kto zostanie mistrzem, czy pozwolą mi z nim walczyć i kiedy.
Przypomnijmy, że 10 grudnia odbędzie się turniej UFC 282, którego głównym wydarzeniem będzie walka o tytuł wagi półciężkiej.