Teddy Atlas: Nie chcę rewanżu Bivol-Canelo, a oto dlaczego…

teddy-atlas-i-dont-want-a-bivol-canelo-rematch-and-heres-jpg

Na antenie podcastu WALKA z Teddym Atlasem, słynnym felietonistą amerykańskich sztuk walki Miś Atlas
powiedziałdlaczego nie chce oglądać drugiej walki między absolutnym mistrzem drugiej wagi średniej (do 76,2 kg) meksykańskim Canelo Alvarezem (58-2-2, 39 KO) a mistrzem WBA super mistrzem wagi półciężkiej (do 79,4 kg ) Rosjanin Dmitry Bivol (21-0, 11 KO).

Według byłego trenera boksu, istnieje duże prawdopodobieństwo nieuczciwego strzelenia gola w ewentualnym rewanżu.

Przypomnijmy, że w maju tego roku Bivol pokonał Canelo, który awansował do swojej kategorii wagowej, jednogłośnie na punkty.

„Nie chcę oglądać rewanżu Bivol-Canelo. Meksykańscy fani chcą go zobaczyć, ale ja nie. I powiem ci dlaczego. Przede wszystkim bardziej konkurencyjny pojedynek to Beterbiev – Bivol. Myślę, że większość prawdziwych fanów boksu się ze mną zgodzi.

  • „Kamień, kombinezon azbestowy, opony”. Teddy Atlas o walce Beterbiev-Bivol

„Powodem, dla którego nie chcę oglądać Bivola – Canelo 2, jest to, że nie chcę dać tym sędziom, którzy czasami mogą być skorumpowani, nie chcę dawać im kolejnej szansy, by go okraść. Bo próbowali to zrobić w pierwszej walce. Nawet jeśli nie mogli, bo był bardzo jednostronny. Jeśli pamięć mnie zadowoli, prawdopodobnie oddałem 10 rund do 2 lub 11 do 1 na korzyść Bivola. Nie widziałem, żeby Canelo wygrał więcej niż dwie rundy. A sędziowie mieli ścisłą walkę. Chociaż była to jednogłośna decyzja, zbliżyli go do siebie. Nie chcę dawać im kolejnej szansy! Naprawdę nie chcę”.

„Jeśli twój dom zostanie obrabowany lub prawie obrabowany, co zrobisz? Ustawiasz alarm. Nie zostawiasz otwartych drzwi. Zamykasz drzwi, zakładasz na nie kłódkę i ustawiasz alarm. Nie pozwolisz się ponownie łatwo okraść. Pokazali już, co zrobią”.

  • Ortiz: „Bivol jest po prostu świetny. Canelo to dla niego najłatwiejsza walka”.

„Obawiam się, że Canelo może sprawić, że walka stanie się trochę bliższa. Wie już więcej o Bivol. Nie wygra, ale teraz wie więcej o tym, kim jest. A czasami ludzie są po drodze bezczynni. Nie jedziesz cały czas z prędkością 70 mil na godzinę. Jeździsz 50, aby oszczędzać paliwo. Nie idzie 70 i 80 lat tylko po to, by odejść. Kiedy nadejdzie czas, wciska gaz. Może dzięki tym oszczędnościom Canelo odebrał coś z pierwszej walki. Trochę bardziej dźga, może doda coś do swojej gry, może doda fałszywe ciosy, może nieco wcześniej odejdzie dystans, zmieni go i nie złapie kombinacji w głowę, jak w końcu pierwsza walka. Może nauczył się na swoich błędach”.

„Ale co ważniejsze, starał się wykorzystać w miejscach, w których Bivol nie wciskał gazu. Próbował oszukać widzów, próbował oszukać sędziów. A problem z tymi sędziami polega na tym, że naprawdę nie trzeba ich oszukiwać, są już po twojej stronie. „Obawiam się, że może dać im powód do obrabowania Bivol. Nie dawaj im tego, już to mają. Jesteś Złotą Gęś, oni się tobą zaopiekują. Z tych wszystkich powodów chcę zobacz walkę Beterbiev-Bivol. Nie chcę widzieć zawodnika, który przegrał przekonująco, ale dostaje kolejną szansę, na którą nie zasłużył. Kiedy inni powinni to zdobyć. Dostaje kolejną szansę w tym systemie. Nie po to, by pokonać wojownika, ale by pokonać system, w którym sędziowie mogą po prostu obrabować Bivol”.

Bivol zapowiadał wcześniej, że byłby zainteresowany rewanżem z Canelo w wadze 76,2 kg, aby powalczyć o niekwestionowany tytuł dywizji należącej do Meksykanina.

Źródło: https://vringe.com/news/160023-atlas-ne-khochu-revansh-bivol-kanelo-vot-pochemu.htm?rand=141343

Rating