Szprot i makrela: negocjacje Fury-Joshua i co ma z tym wspólnego Usyk – ekspert

sprat-and-mackerel-fury-joshua-negotiations-and-what-does-usyk-have-jpg

Popularny brytyjski ekspert od boksu Simon Jordan przypomina ulepszoną wersję amerykańskiego analityka Teddy’ego Atlasa – szokujące, żywe epitety, sprzeczne stwierdzenia. Ale w przeciwieństwie do swojego kolegi, nadal rozsądnie i logicznie kłóci się.

Pewnego dnia Jordan powiedział, że fani nie powinni mieć nadziei, że lokalni najlepsi gracze wagi ciężkiej Tyson Fury (32-0-1, 23 KO) i Anthony Joshua (24-3, 22 KO) będą walczyć w Cardiff (Walia) w grudniu. Ekspert ma pewność, że negocjacje w tym celu wcale nie są prowadzone.

Jordania
wskazujeże faktycznie „(mistrz WBC) Fury używa pomysłu walki z (byłym mistrzem) Joshuą jako przynętą. To jak łapanie makreli na szprota. Fury naprawdę chce walczyć nie z Joshuą, ale (WBA Super, IBF, mistrz WBO) Oleksandr Usyk. Ale nie tylko walcz. Musi spieniężyć wydarzenie tak bardzo, jak to możliwe, aby wyrwać grubszy kawałek. Chce toczyć tę walkę nie w Wielkiej Brytanii, ale w Arabii Saudyjskiej. I chce mieć pełną kontrolę”.

Słowem wszystko jest bardzo proste – Joshua musi dziś podjąć walkę. W przeciwnym razie transakcja się nie powiedzie. Jordan uważa, że ​​„diabeł tkwi w szczegółach. Jeśli wierzysz w to, co mówią Fury i jego promotor Frank Warren, to naprawdę nie ma o czym myśleć – zgódź się i walcz o tytuł. Ale jestem pewien, że w kontrakcie jest wiele pułapek. Nie, nie wierzę, że ta walka będzie miała miejsce.

Kilka godzin temu Joshua odpowiedział na ultimatum Fury’ego – oto wideo. Wcześniej podejrzewano, że Tyson w ogóle nie przygotowywał się na Anthony’ego. Brat Fury’ego częściowo to potwierdza: nazwał najbardziej prawdopodobnego kolejnego przeciwnika.

.

Rating