Posiadacz pasa wagi półśredniej WBC/WBA/IBF (do 66,7 kg) Errol Spence (28-0, 22 KO) jest rozczarowany kolejnym załamaniem w negocjacjach o super walkę z mistrzem WBO Terencem Crawfordem (38-0, 29 KO) i deklaruje w sercu o gotowości do przejścia do pierwszej średniej ligi (do 69,9 kg).
Crawford, przypomnij, splunął na wszystko i 10 grudnia postanowił walczyć z Davidem Avanesyanem (29-3-1, 17 KO). I chociaż Terence powiedział, że po pokonaniu Rosjanina byłby gotowy do walki ze Spence’em, Errol jest rozczarowany.
„[Кроуфорд] głupie od miesięcy; Mógłbym walczyć w listopadzie” – napisał na Twitterze. – Walczę w tej wadze od ponad 10 lat; to nie jest najłatwiejsze i najfajniejsze gówno.”
Spence wyjaśnia, dlaczego bracia Charlo są tacy podli
„Nie wiem, kto to jest” – powiedział Spence w wywiadzie.
Dallasnews o rywalu Crawforda, Avanesian. – Cóż, teraz każdy może zobaczyć, kto spowalnia naszą walkę. To jest Crawford. Muszę porozmawiać z kierownikiem, ale już im powiedziałem, że zbyt długo jestem w tej wadze. Nie wiem. Może wstanę.”
Za walkę z Avanesyanem Crawford dostanie opłatę astronomiczną.
Ale w lipcu ten doświadczony biznesmen wyjaśnił, dlaczego walka Spence-Crawford może nie mieć miejsca.
.
This website uses cookies.