
Po utracie możliwości powrotu do oktagonu w miniony weekend, numer sześć dywizji półśredniej UFC Shavkat Rakhmonov nadal pozostaje bez zaplanowanej walki.
„Wciąż jestem dostępny na UFC 294 lub UFC 295” – napisał „Nomad” w mediach społecznościowych.
16 września na gali UFC Fight Night 227 w Las Vegas niepokonany Kazach miał zmierzyć się z Kelvinem Gastelumem, jednak półtora miesiąca przed wydarzeniem Amerykanin wycofał się z walki po tym, jak na treningu doznał poważnego rozcięcia i złamania nosa. Matchmakerzy organizacji nie byli w stanie znaleźć zastępstwa i pozostawili Rakhmonova na karcie, a on sam próbował pozyskać jako przeciwników Kamaru Usmana, Stephena Thompsona, a nawet Michaela Page’a, o którym krążyły plotki, że został podpisany z UFC.
Należy zauważyć, że Gastelum, który doznał kontuzji, zaproponował przeniesienie walki na kartę UFC 295, która odbędzie się 11 listopada w Nowym Jorku, ale Rakhmonov chciał walczyć trzy tygodnie wcześniej na UFC 294 w Abu Zabi.
28-letni Shavkat Rakhmonov odniósł swoje piąte zwycięstwo w UFC w marcu, kończąc Jeffa Neala duszeniem zza pleców w trzeciej rundzie.
Źródło: https://fighttime.ru/news/item/32659-shavkat-rakhmonov-obratilsya-k-potentsialnym-sopernikam.html?rand=19907