Numer szósty wagi lekkiej UFC, Rafael Fiziev, który wyszedł z walki z Justinem Gaethje z licznymi skaleczeniami i siniakami, był bardzo niezadowolony z faktu, że po walce nie mógł otrzymać opieki medycznej.
„Po tej walce poszedłem do cholernego szpitala w Londynie i stałem tam przez pięć godzin w kolejce” – cytuje Ataman MMAnews. „Cały czas czekaliśmy, aż lekarz będzie wolny i zaszyje mnie. I czekaliśmy pięć godzin – przez cały ten czas po prostu siedziałem i czekałem na coś ”
„W końcu zmęczyliśmy się i powiedzieliśmy – do diabła ze wszystkim, wracamy do hotelu. Właśnie poprosiliśmy lekarza UFC, żeby zakleił moje rany, ale ten klej otworzył się następnego dnia, kiedy umyłem twarz. Uważam, że po walce trzeba trochę lepiej zadbać o swoich zawodników, aby nie czekali pięciu godzin na pomoc po walce. ”
Fiziew, który większością głosów sędziów przegrał z Amerykaninem, potwierdził na portalu społecznościowym, że jego kolejnym przeciwnikiem będzie Polak Mateusz Gamrot, z którym zgodził się walczyć.
„Tak, oboje się zgodziliśmy, a teraz czekamy na kontrakty od UFC. Koniec sierpnia, wrzesień – jestem gotowy na powrót”
Źródło: https://fighttime.ru/news/item/31889-rafael-fiziev-pred-yavil-pretenzii-ufc.html?rand=19907
