Czołowy wagi ciężkiej (ponad 90,7 kg) Ołeksandr Usyk (20-0, 13 KO) mówi, że w megawalce z Brytyjczykiem Tysonem Furym (33-0-1, 24 KO) przytyje, ale przeciwnik będzie większy i bardziej pod ręką, on, ten wróg, nie pomoże. W
wywiad Gary Neville, pochodzący z Symferopola na Krymie na Ukrainie, powiedział: „Po prostu potrzebuję tej walki”.
„Myślę, że on też. Od 30 lat nie było unifikacji pasów wagi ciężkiej. Jest to konieczne zarówno dla mnie, jak i dla niego ”- powtórzył Alexander.
Jego zdaniem, od strony czysto technicznej sprawy, „jest to zwykły pojedynek – taki sam jak każdy inny, tylko z wielkim człowiekiem, który nigdy nie przegrał”.
„Wiesz, możesz wycisnąć z tego, że to jest jakaś specjalna walka i tak dalej. To regularna walka bokserska o wszystkie pasy. Jeśli ktoś jest większy, nie oznacza to, że jest silniejszy. To, że jego ramiona są dłuższe niż moje, nie oznacza, że mu to pomoże. Oczywiście przybiorę na wadze, której potrzebuję, aby wykonać zadania ”- wyjaśnił Ukrainiec.
Usyk porównał Joshuę i Fury’ego: „Tyson jest bardziej bezczelny”
Według Usika, w trakcie przygotowań zmieni się tylko strategia walki, a wszystko inne zrobi „jak zawsze”.
Walka Usyka – Fury się nie odbędzie? Opinia promotora Hrgovicia.