Pasy nic nie znaczą w boksie. Prezes WBA dziwnie zareagował na słowa Garcia

Wieczny zawodnik Ryan Garcia (23-0, 19 KO), popularny amerykański zawodnik z dywizji lekkiej/super lekkiej, powiedział pewnego dnia, że ​​„wy, fani, zbyt wiele uwagi poświęcacie pasom mistrzowskim. Odpuść sobie. Nie mają na myśli gówna. W dzisiejszych czasach paski nie oznaczają gówna.

Prezes WBC Mauricio Suleiman zareagował na wypowiedź Garcii – został poważnie obrażony przez młodego człowieka. Szef WBA Gilberto Mendoza
niespodziewanie wygłosił zabawną, ale nieco dziwną mowę. Najwyraźniej starał się nie kłócić z popularnym wojownikiem: „To mocne słowo! Ale nie zapominaj, że pas, który reprezentuję, ma ponad 100 lat. Rozumiem Ryana. Rozumiem, że czuje się na szczycie świata. Ale nie zapominaj, że takich jak on jest bardzo mało. Reszta potrzebuje pasów. Myślę, że po prostu dał się ponieść szumowi wokół jego imienia”.

„On jest młody. Dużo uwagi poświęca mu, mimo że nie ma żadnych tytułów. Jeśli to mu wystarczy, to nie widzę problemu. Ale jeśli chce, aby jego nazwisko wpisało się w historię boksu, nie można budować spuścizny bez tytułów. Jeśli naprawdę chce się kiedyś sprawdzić na poziomie najlepszego z najlepszych, będzie walczył o cztery pasy dywizji. Co więcej, zrobi to nie tylko w wadze lekkiej, ale także w super lekkiej, a nawet w wadze półśredniej. I tak, wierzę, że ma potencjał, aby to wszystko osiągnąć ”nieoczekiwanie zakończył Mendoza.

W międzyczasie mówią, że rewanż Mayweather-McGregor jest „bardzo blisko”, a walka Davisa-Garcia będzie ich otwarciem. Tymczasem istnieje wiele kontrowersji dotyczących tego, kto jest stroną A: Davis czy Garcia? De La Hoya sprytnie „zniszczył” wszystko.

Aby nie przegapić najciekawszych wiadomości ze świata boksu i MMA, zapisz się na
Facebook oraz
wiadomości Google.

Share
WMMAA

This website uses cookies.