Categories: MMA

Parker pokonał Masseya

Manchester Arena, Manchester, Wielka Brytania. Były mistrz świata wagi ciężkiej (powyżej 90,7 kg) z Nowej Zelandii Joseph Parker (31-3, 21 KO) nie udało się znokautować Brytyjczyka Jacka Masseya (20-2, 11 KO), który wcześniej nie startował w wadze ciężkiej, jest właścicielem tytuł mistrza świata wagi krążownika IBO o niskim prestiżu.

Parker ogłuszył przeciwnika początkowym atakiem, wycelował w cel kilkoma lewymi hakami. Massey odpowiedział klinczem. Robił to przez prawie całe trzy minuty. Szkoda, bo jego jedyna próba ataku – kombinacja listonosza – trafiła w dziesiątkę.

Massey ma bardzo solidne podwójne dźgnięcie. Ale jest ciasny, więc nadal zatacza kręgi wokół ringu i ciągle zaciska. Brytyjczyk nawet nie myśli o wygranej. Po prostu staram się nie przegapić niczego ważnego. Mało emocjonująca walka.

Sędzia nieustannie rozdziela walczących, prosi Jacka, aby nie chwytał przeciwnika za ręce. W 8. rundzie nie wytrzymał i ukarał Brytyjczyka grzywną. W tym czasie walka stała się nieco bardziej konkurencyjna. Parker zmniejszył gęstość walki, aw powolnym boksie słabszy nie jest taki zły. Ale jest tak pasywny, że sędziowie mogą dać faworytowi wszystkie rundy.

Straszna walka. Obrzydliwa matematyka jak na kartę PPV.

Wow! 96-93, 97-92 i 97-93 na korzyść gościa.

Parker UD 10.

Źródło: https://vringe.com/news/162025-parker-pobil-messi.htm?rand=141343

Share
WMMAA

This website uses cookies.