Categories: MMA

Ngannou wyzwał Fury’ego i Joshuę. Kolejny Brytyjczyk marzy o walce z nim

Kameruński mistrz wagi ciężkiej UFC Francis Ngannou (17-3 w MMA) nie zgodził się na awans na nowy kontrakt – odszedł z organizacji i stracił tytuł.

Możliwe, że Ngannou całkowicie związał się z MMA. Już wcześniej marzył o spróbowaniu swoich sił w boksie i doskonale zdaje sobie sprawę, że jego perspektywy finansowe są tam znacznie solidniejsze.

Wcześniej o walce z nim wspominał mistrz WBC wagi ciężkiej Brytyjczyk Tyson Fury (33-0-1, 24 KO). Ale wygląda na to, że teraz to już nie ma większego znaczenia – negocjuje z właścicielem pozostałych pasów dywizji, Ukraińcem Oleksandrem Usykiem.

rozumowanie Ngannou: „Nawet nie wiem… Najpierw przeszedł na emeryturę, potem wrócił, potem chciał walczyć z Usykiem… Nie wiem, co teraz myśli, co planuje. Ale zaraz się dowiem. Teraz jest odpowiedni czas, aby przejść do konkretnych kroków, ponieważ wcześniej nie mieliśmy takiej możliwości. Czas się dowiedzieć”.

Ngannou wymienił jeszcze kilka imion: „Priorytetem jest furia. Następny na liście jest Anthony Joshua, a potem Deontay Wilder.

Tymczasem popularny brytyjski weteran Derek Chisora ​​(33-13, 23 KO) zapowiedział swoją gotowość do walki z Kameruńczykiem: „Staram się dojść do porozumienia w tej walce. I chcę to zrobić w boksie i MMA.”

Myślisz też, że Ngannou opuścił UFC, by walczyć z Furym? Reakcja Tony’ego Bellew na to. A potem jest wersja rozumowania Dany White’a i Cormiera na temat tego odejścia. Co ciekawe, któregoś dnia Chisora ​​zabawnie porównał siłę uderzenia Fury’ego i Usyka, a potem zaintrygował się planami na przyszłość.

Share
WMMAA

This website uses cookies.