Gregory Rodrigues prawdopodobnie będzie potrzebował wielu szwów po UFC Vegas 60, ale wykona pracę z uśmiechem na twarzy po niesamowitym powrocie do mety Chidi Njokuani w drugim turnieju.
Rodrigues doznał poważnego urazu głowy od potężnego uderzenia kolanem, które wylądowało w pierwszej rundzie. Nieustannie naciskał na Njokuaniego. Rodrigues wiedział, że Njokuani może nie być w stanie kontynuować walki, jeśli jego kontuzja się pogorszy, więc kontynuował naciskanie Njokuaniego z nieustającą presją, aż walka została zatrzymana.
Koniec nastąpił w drugiej rundzie o 1:27, gdy Rodrigues zapewnił sobie zwycięstwo przez TKO.
„Wiem jedno, urodziłem się po to” Rodrigues Musisz mnie zabić. Możesz iść ze mną, żywy lub martwy. Jestem „robocopem”. Poczułem, że krew wypływa, ale powiedziałam uspokój się, nie spiesz się. Chidi jest wojownikiem. Z przyjemnością zmierzyłem się z najlepszymi facetami w tej klatce ”.
Njokuani to szybki i błyskawiczny starter. Jego potężny cios kolanem złamał Rodriguesa podczas pierwszej wymiany i pozostawił Brazylijczyka z chwiejnymi nogami. Njokuani był zdeterminowany, aby wykorzystać potencjał, gdy Rodrigues próbował się zregenerować, podczas gdy Njokuani również otarł twarz z powodu strumienia krwi, który spłynął z makabrycznego cięcia Rodriguesa podczas pierwszego zamieszania.
Gdy tylko wyglądało na to, że Rodrigues ma poważne kłopoty, wyładował parę ciężkich prawych rąk, które posadziły Njokuaniego. Rodrigues zaczął rzucać pięściami w Njokuaniego, próbując zakończyć walkę, ale Njokuani strzelał wystarczająco, by powstrzymać atak.
Pomiędzy rundami Rodrigues był leczony przez kutra, aby dać mu szansę na kontynuowanie walki pomimo dużego cięcia między oczami. Otrzymał zielone światło od lekarza, który również polecił sędziemu, aby Rodrigues był obserwowany w razie nagłego wypadku.
To naprawdę złe cięcie #UFCVegas60 pic.twitter.com/OybYw7XVDc
— Damon Martin (@DamonMartin) 18 września 2022
Rodrigues nigdy do tego nie dopuścił, ponieważ przyszedł po Njokuaniego ze wszystkim, co zostało w jego arsenale, co doprowadziło do tego, że walka skończyła się na ziemi, gdzie po prostu zaczął uderzać młotkiem. Rodrigues świętował dobrą robotę już kilka sekund po zakończeniu walki.
Rodrigues odniósł teraz kolejne zwycięstwa, jednocześnie przesuwając swój ogólny rekord UFC do 4-1, jednocześnie udowadniając, że jest jednym z najbardziej ekscytujących zawodników w całym składzie.