Mike Tyson nazwał obecnego zawodnika, z którym „bałby się wejść na ring”

mike-tyson-named-the-current-fighter-with-whom-he-would-jpg

Kultowy Mike Tyson nazwał bardzo przerażającego i bardzo niedocenianego obecnego boksera. Według legendy „on sam bałby się wystąpić przeciwko temu na ringu”. Mowa o tymczasowym mistrzu świata WBC w wadze super średniej, Amerykaninie Davidzie Benavidez (26-0, 23 KO).

„Jest zarówno bardzo niedoceniany, jak i bardzo negocjowalny” – powiedział Tyson. – I to nie tylko do uzgodnienia – ludzie wciąż nie mogą się zgodzić co do zdania, gdy o nim rozmawiają. Ale bałbym się stanąć przeciwko niemu na ringu, gdybym startował w tej dywizji. Wydaje się, że w tej wadze nikt nie ma szans go pokonać. I trzymam się faktów”.

Benavidez powróci na ring w przyszłym miesiącu, by zmierzyć się z byłym mistrzem świata Calebem Plantem. Pomimo faktu, że David nigdy wcześniej nie miał takiego poziomu opozycji, Tyson jest pewny swojego zwycięstwa: „Benavidez pokona Planta. Zabije wszystkich. Stawiam na niego. I będę obstawiać, dopóki nie zostanie pokonany. I nawet po tym, nadal będę go wspierać.”

„Żelazny Mike” wydaje się zmieniać w bardzo sentymentalnego faceta. Oczywiście Benavidez mocno przypomina mu siebie z dzieciństwa: „Jego podejście do biznesu, jego postawa… W końcu był małym grubasem w dzieciństwie. Ale chciał udowodnić całemu światu, że jest coś wart. Uwierz mi, wszyscy najwięksi bokserzy na świecie tacy byli – niepewni i niepewni”.

Tyson został zapytany, czy Benavidez mógłby pokonać obecnego lidera dywizji, Canelo Alvareza. Odpowiedź legendy: „Wierzę, że pokona każdego, z kim wejdzie na ring. Więc nie muszę nawet wymieniać żadnych innych imion ani nic w tym rodzaju”.

A nieco wcześniej Mike Tyson okrzyknął najsilniejszym puncherem w historii wagi ciężkiej i najlepszym obecnym zawodnikiem wagi ciężkiej na świecie. Uważa, że ​​„Usyk przegra z Furym. I nie chodzi tu o antropometrię”.

Rating