„Szczerze, nie jestem zainteresowany walką z Dustinem” – powiedział Chandler w The MMA Hour. „To świetny gość, lubię go jako sportowca, ale kompletnie mnie zignorował, kiedy dołączyłem do organizacji. Zignorował mnie i całym swoim wyglądem pokazał, że nie zasługuję na to, by tu być.
„Sprawił, że wyglądało na to, że wymieniłem wszystkich oprócz niego, ponieważ nie chcę z nim walczyć, ale w rzeczywistości w ogóle o nim zapomniałem z prostego powodu, że nie był aktywny od dłuższego czasu, a ja nie wiem, czy będzie walczył, czy nie. Jeśli chodzi o mnie, to oczywiście wolę walkę z Nate Diazem.
Przypomnijmy, że w ostatni weekend na gali UFC 274 w Phoenix Michael Chandler przywrócił swoją karierę na udany tor, pokonując Tony’ego Fergusona w 17. sekundzie drugiej rundy. Po walce Chandler rzucił wyzwanie Conorowi McGregorowi i Nate’owi Diazowi, a ten zwrócił się do UFC z prośbą o przesłanie mu kontraktu na walkę.