„Moją zaletą jest to, że będę kontrolował przebieg walki i utrzymam wysokie tempo” – powiedział amerykański zawodnik w wywiadzie dla CBS Sports. „Tony też może dotrzymać tempa, ale jestem bystrzejszy. Nie sądzę, że będzie w stanie oprzeć się mojej sile. Mam przewagę w szybkości i atletyce. Jestem dobry w każdym aspekcie, w którym Tony Ferguson jest dobry. Jest świetnym mistrzem jiu-jitsu, ale nigdy nie przegrałem przez uległość i nie sądzę, żeby Tony mógł mnie na czymś takim złapać.”
„Jego najbardziej niebezpieczną stroną jest nieprzewidywalność. To najbardziej ekscytująca rzecz w jego walkach. Nigdy nie wiadomo, co się stanie, gdy Tony wejdzie do oktagonu. Jego pochylanie się i rzucanie wyimaginowanym piaskiem w twarz przeciwnika, okrągłe łokcie, kolana i tym podobne. Jest nieprzewidywalny, więc podczas walki z Tonym Fergswanem musisz spodziewać się nieoczekiwanego. Przygotowanie do pojedynku z nim jest bardzo trudne, więc będzie to bardzo ciekawy obóz treningowy. Oczekuję, że będę się świetnie bawić i zakończyć walkę przed terminem.
Według dostępnych informacji pojedynek Michaela Chandlera i Tony’ego Fergusona jest w trakcie przygotowań i może odbyć się w maju lub czerwcu tego roku.