Merab Dvalishvili szczegółowo opisuje kłótnię z Petrem Yanem: „Gdyby się nie pobił… uderzyłbym go”

merab-dvalishvili-details-altercation-with-petr-yan-if-he-didnt-jpg

Merab Dvalishvili nigdy nie był największym fanem Petra Yana.

Na długo przed tym, jak Dvalishvili zmierzył się z byłym mistrzem na UFC Vegas 71, zmierzył się z Yanem w pojedynku byłego mistrza z aktualnym posiadaczem tytułu wagi koguciej UFC Aljamainem Sterlingiem. Dvalishvili uważa Sterlinga za jednego ze swoich najbliższych przyjaciół i kolegów z drużyny, więc było zrozumiałe, że skończy w pozycji przeciwnika.

Ale nawet po tym, jak Sterling i Yan załatwili swoje interesy w klatce na UFC 273, przypadkowa interakcja przed UFC 280 wytrąciła Dvalishvili z równowagi.

„Kiedy MMA Fighting zauważyło go w Abu Zabi, właśnie skończył przygotowywać się do walki [Sean] O’Malley – to było trzy dni wcześniej. Starałem się okazywać szacunek” – powiedział Dvalishvili. Rozmawiał z Aljo i nie chciałem, żeby podszedł zbyt blisko. Walczył, zbijał wagę. Robił swoje i szanowałem go.

„Wskazał na mnie i powiedział:„ Jest mały ”. Idę i stoję [near him] jakby to było zabawne, próbowałem go ocenić, a potem ponownie wskazał na mnie i powiedział, że jestem zerem”.

Kiedy Yan przygotowywał się do walki, Dvalishvili powiedział, że nie chce eskalować sprawy, ale wymiana zdecydowanie nie pasowała.

„Kiedy to powiedział, za pierwszym razem po prostu się roześmiałem, podszedłem bliżej i oceniłem go” – powiedział Dvalishvili. Po tym uśmiechnąłem się szeroko. Stoczył świetną walkę. Byłem grzeczny. Nie chcę zepsuć jego walki, energii ani niczego.

„Bez względu na to, jak głupi może być, wdał się w bójkę i nie chcę, żeby miał z tym do czynienia”.

.

Według Dvalishvili istniała już rywalizacja między Yanem a Sterlingiem po toczącej się w tę iz powrotem wojnie na słowa. Doprowadziło to do przygotowań do walk w parach.

Bycie obrażonym, nawet jeśli był to żart, było kolejnym powodem, dla którego Dwaliszwili nigdy nie mógł mieć dobrej opinii o Yan. Powiedział, że powiedziałby o tym Yanowi w innych okolicznościach.

„Gdyby nie walczył, uderzyłbym go” – stwierdził Dvalishvili. „Zwłaszcza, że ​​powiedział tuż przed tym, kiedy zbliżał się do Aljo, Petr powiedział – powtórzę jego słowa – „Kiedy zobaczę Aljo i drużynę Aljo, zabijemy i rozbijemy jego drużynę”. Właśnie o tym wspomniał. Jak to kurwa powiedział. On chce mnie zmiażdżyć. On chce mnie zmiażdżyć”.

W swojej poprzedniej walce Dvalishvili pokonał byłego mistrza wagi piórkowej UFC Jose Aldo i był to wojownik, którego Gruzin absolutnie podziwiał. Powiedział, że nie można tego powiedzieć o Yan, ponieważ były mistrz nie emanuje taką samą klasą ani szacunkiem.

„Miałem taki szacunek dla Jose Aldo” – powiedział Dvalishvili. „Dla tego faceta, jako zawodnika, szanuję [him], ale jako osoba nie tak bardzo. Ale koniec końców jestem zawodowym wojownikiem. Nie ma znaczenia z kim walczę, jeśli walczę z kimś, kto jest legendą lub kimś, kto jest *****, nadal muszę być profesjonalistą i to właśnie zamierzam zrobić.

„Po prostu bądź profesjonalistą i daj z siebie wszystko. Zamierzam wygrać i nie pozwolę, by jakiekolwiek inne rzeczy mnie niepokoiły”.

Dvalishvili był w stanie zobaczyć zachowanie Yana podczas walk Sterlinga i to było wszystko, co chciał wiedzieć.

„Walczył z moim przyjacielem i uderzył go kolanem w czoło, ale nadal był zarozumiały”. Dvalishvili powiedział o Yan. „Wciąż podnosił rękę. Nie chciał przeprosić. Udostępnił mój tweet, a potem nabijał się ze mnie. Aljo pokonał Aljo w tweecie i nazwał nas klaunami. Nie jest nawet skromny.

„Większość wojowników jest pokorna. Nie sądzę, aby Petr był pokorny i powinien być bardziej pokorny. Inaczej nie wiem. Nie rozumie zasad. Nadal jest utalentowanym wojownikiem, ale ja jestem jego przeciwnikiem. Otóż ​​to.”

Wszystkie osobiste urazy zostaną odłożone na bok 11 marca, kiedy Dvalishvili będzie chciał wygrać swój pierwszy turniej główny UFC, jednocześnie pokonując innego czołowego zawodnika kategorii koguciej. Jeśli mu się powiedzie, podtrzyma passę zwycięstw, podczas gdy Yan przegra trzecią walkę z rzędu i cztery z ostatnich pięciu.

„Jest naprawdę niebezpieczny, nawet z Aljo i O’Malleyem, daje ciężkie walki” – powiedział Dvalishvili. „W przeciwnym razie jest dobry. W każdej walce to przynosi i dominuje. Jest świetnym wojownikiem i jednym z czołowych w swojej kategorii wagowej. Jest jednym z najniebezpieczniejszych. Mocno uderzający, silny zapaśnik i czasami nawet strzela do ludzi.Jest dobry.

” Chcę tylko wygrać. Dla mnie liczy się tylko zwycięstwo. On jest wrogiem mojego kraju i czekam, żeby się z nim zmierzyć. Ta walka jest wielka. Wielka walka dla mojego kraju. Moja drużyna wygrała wielką walkę Profesjonalizm jest tym, czego potrzebuję. Nie obchodzi mnie, czy uczynię go pokornym, chcę tylko wygrać.

„Nie sądzę, że powinien być zmieniany. Jest kimkolwiek jest. Nie dbam o niego. Chcę tylko wygrać”.

Rating