Pierwszy numer dywizji koguciej UFC, Merab Dvalishvili, nie cieszy się, że kierownictwo organizacji nie chce go wprowadzić do oktagonu z Amerykaninem Seanem O’Malleyem, który zajmuje drugie miejsce w rankingu.
„Tak, chcę walczyć z Seanem O’Malleyem, ale UFC powiedziało, że on będzie następny w walce o tytuł” – powiedział gruziński zawodnik w wywiadzie dla InsideFighting. „Jego walka o tytuł jest bezpieczna, ponieważ go chronią. Szanuję go, to dobry zawodnik, ale chciałbym go przetestować.
Biorąc pod uwagę stanowczą odmowę Dvalishvili walki z aktualnym mistrzem dywizji Aljamainem Sterlingiem, decyzja UFC o odmowie walki z O’Malleyem wydaje się logiczna, ponieważ organizacja nie chce ryzykować walki z pretendentem.
Następny przeciwnik O’Malleya zostanie wyłoniony w walce o tytuł pomiędzy Aljamainem Sterlingiem a Henrym Cejudo, który poprowadzi turniej UFC 288 w Newark 6 maja, a Dvalishvili, według plotek, może tego lata dzielić oktagon z Rosjaninem Umarem Nurmagomiedowem. który zajmuje jedenastą pozycję w rankingu dywizji koguciej.
Źródło: https://fighttime.ru/news/item/31280-merab-dvalishvili-khochu-dratsya-so-melli-no-ufc-ego-zashchishchaet.html?rand=19907