Matt Brown chwali Belala Muhammada jako „największe zagrożenie” dla dywizji półśredniej: „Myślę, że Belal pokonuje Khamzata Chimaeva”

matt-brown-praises-belal-muhammad-as-biggest-threat-to-welterweight-jpg

Leon Edwards jest obecnie mistrzem wagi półśredniej UFC, ale w 2023 roku czeka go wiele wyzwań.

Wszystko wskazuje na to, że Edwards ponownie zmierzy się z Kamaru Umanem po jego niezwykłym powrocie w rewanżu na UFC 278. Ogłuszył „The Nigerian Nightmare” nokautem głową w piątej rundzie. Mimo imponującego zwycięstwa Edwardsa tamtej nocy, inny zawodnik wagi półśredniej UFC, Matt Brown, nadal uważa, że ​​Usman prawdopodobnie zdobędzie przewagę w rewanżu, by odzyskać tytuł.

To powiedziawszy, Brown uważa, że ​​na horyzoncie pojawia się jeszcze większe zagrożenie w wadze 170 funtów, czekające tylko na szansę zmierzenia się z Usmanem, Edwardsem lub kimkolwiek innym siedzącym na szczycie dywizji.

„Jeśli chcesz mówić o największym zagrożeniu dla [Kamaru] Usman, idę z Belalem Muhammadem” – powiedział Brown w ostatnim odcinku The Fighter vs. The Writer. The Writer. Leon zostaje pokonany przez Usmana, a na koniec mistrzem będzie Belal lub Usman.

Belal Muhammad systematycznie pnie się w górę rankingu wagi półśredniej, pozostając niepokonanym w ostatnich dziewięciu walkach, w tym w ostatnich zwycięstwach z Seanem Bradym, Stephenem „Wonderboyem” Thompsonem i Vicente Luque.

Nawoływał do pojedynków, które potencjalnie przyniosłyby mu walkę o tytuł, w tym licznych wezwań do walki z Khamzatem Chimaevem, który wielu spodziewa się, że zostanie mistrzem UFC raczej wcześniej niż później.

Tak niebezpieczny, jak Chimaev był podczas swoich sześciu pierwszych walk w UFC, Brown uważa Muhammada za stylowe pojedynki, które dałyby czeczeńskiemu zapaśnikowi najtrudniejsze pojedynki w kategorii 170 funtów, szczególnie po obejrzeniu trzyrundowej wojny z Gilbertem Burnsem.

„Belala i Gilberta [Burns] mają bardzo podobne typy budowy ciała, sposób, w jaki zadają ciosy i takie tam, ale Belal utrzymuje znacznie wyższe tempo i pozostaje nieco bardziej zdyscyplinowany w swoim podejściu” – powiedział Brown. „Myślę, że Belal pokonuje Khamzata i mam 50-50 nad nim pokonanie Usmana.

„To naprawdę bardzo bliska walka, która moim zdaniem kończy się decyzją i prawdopodobnie jest naprawdę trudnym wezwaniem dla sędziów”.

Jeśli Usman ponownie zostanie mistrzem, Brown ma nadzieję, że Muhammad dostanie walkę o tytuł, ponieważ może to być jego ulubiony pojedynek w dywizji półśredniej.

Przed porażką z Edwardsem w sierpniu Usman był powszechnie uważany za jednego z najbardziej szanowanych zawodników wagi półśredniej w historii. Jednak Brown wierzy, że Muhammad przedstawi nowe wyzwanie niż ktokolwiek, z kim się mierzył przy wadze 170 funtów.

„Myślę, że Belal stanowi największe zagrożenie dla Usmana” – stwierdził Brown. „Nie sądzę, żeby ktokolwiek nie zgodził się, że Usman prawdopodobnie pokona Leona, z wyjątkiem kolejnej rundy nokautującej w piątej rundzie. Coś w tym stylu.

„Wiedzieliśmy to przed pierwszą walką, stylistycznie Usman to zły pojedynek dla Leona. Ale Leon naprawdę udowodnił, że wielu z nas się myliło, pokonując Usmana w pierwszej rundzie. Jednak druga, trzecia i czwarta runda, a także większość piątego, były przebłyskiem tego, co prawdopodobnie zobaczymy najczęściej, gdy się zmierzą”.

Ponownie.

Niezależnie od tego, czy w grę wchodzą Edwards, czy Chimaev, Brown uważa, że ​​Mahomet może sprawić problemy każdemu w wadze półśredniej.

Chodzi tylko o to, by Muhammad miał okazję spotkać się z czołową postacią w swojej dywizji i udowodnić Brownowi, że się mylił.

„Każda walka jest walką do wygrania dla Belala” – powiedział Brown. „Chciałbym zobaczyć jego walczącego z Usmanem. Mam 50-50 w tej walce. Nie jestem do końca przekonany, czy Usman pokonuje Belala Muhammada. Czeka go ciężka walka. Jeszcze raz, to jest to tempo. Belal utrzymuje takie tempo, ma świetny podbródek, ciągle wychodzi do przodu, ciągle zadaje ciosy, mocno uderza.

„On nie jest taki jak Colby [Covington] gdzie utrzymuje wysokie tempo, ale to rodzaj miękkich ciosów, rodzaj bezsensownych rzeczy, które można zignorować i tak naprawdę nie martwić się. Colby może oddać tak wiele strzałów, zanim je zdobędzie, podczas gdy Belal jest szybkim koniem roboczym. Colby to ciężarówka. Cały czas mocno się zbliża. Myślę, że stanowi duże zagrożenie dla każdej osoby w tej dywizji i chcę zobaczyć, jak walczy z Usmanem.

Źródło: https://www.mmafighting.com/2023/1/3/23536395/matt-brown-praises-belal-muhammad-biggest-threat-welterweight-division-belal-beats-khamzat-chimaev?rand=96749

Rating