Categories: MMA

Magomedkhan Aratsilov: „W ZSRR moja matka otrzymała 30 rubli. Nie potrafię powiedzieć, czy to dobrze, czy źle”.

Mistrz świata i medalista olimpijski w Moskwie 1980 w zapasach w stylu dowolnym Magomedkhan Aratsiłow w wywiadzie „SE” podzielił się swoją opinią na temat poziomu życia w ZSRR.

„Mieliśmy trudne dzieciństwo, powojenne. Żyli w potrzebie, chodzili boso, pomagali kołchozie. Było wiele wdów, im pomagano. Ojciec był nauczycielem, matka pielęgniarką. Wynagrodzenie – 30 rubli. Żyli na nich, plus były dwie krowy. W kołchozie pracowali prawie za darmo. Jedliśmy do syta tylko wtedy, gdy mieliśmy gości. Dla naszych gości mieliśmy zarówno kiełbasę jak i słodycze. Chociaż nie widzieliśmy zbyt wiele słodyczy. Candy nie było widać.

Cukier był tak twardy, że zjedli go szczypcami. Piasek cukrowy – był zbyt elegancki. Przede wszystkim goście byli leczeni, a potem, jeśli cokolwiek zostało – do nas. Czekoladę spróbowałem tylko pierwszy raz w mieście, w górach mieliśmy płatki kakaowe. Kiedyś mój wujek przyjechał z centrum dzielnicy i dał mi 30 kopiejek. Poszedłem kupić poduszki i zjadłem je do syta, byłem bardzo zadowolony i szczęśliwy.

W tym czasie pensje otrzymywali od nas tylko nauczyciele, ratownicy medyczni i urzędnicy. Pozostali – kołchoźnicy – otrzymywali tylko dni robocze. Pracujesz cały dzień i nie zarobisz nawet 10 kopiejek. Ale stworzyli kołchozy. System sowiecki miał oczywiście specyficzne problemy. Starsze pokolenie go chwali, ale ja jestem dla niego 50/50, nie potrafię powiedzieć, czy jest dobry czy zły.”

Aratsiłow został mistrzem świata w 1978 roku w Meksyku, zdobywając złoto w kategorii 82 kg. Dwa lata później na igrzyskach w Moskwie zapaśnik zdobył srebro, przegrywając w decydującej walce 5. rundy z Bułgarem Ismail Abiłow.

Share
WMMAA

This website uses cookies.