„Tak wygląda walka dwóch zwycięzców!”, napisał Łysy Predator na portalu społecznościowym, publikując film z najlepszymi momentami walki. „Pięć rund bezkompromisowego ścinania! Sasha, mój szacunek dla ciebie, jesteś prawdziwą bestią, Storm!
Zgodnie z protokołem sędziego, Ismailov wygrał wszystkie rundy, aw ostatnich pięciu minutach Shlemenko został odjęty punkt za systematyczną utratę czapki i cios po sygnale stop, co doprowadziło do końcowego wyniku 50-44 trzy razy.
Szlemenko po walce odmówił przytulenia przeciwnika, tradycyjnie już oznajmił, że nie zgadza się z decyzją sędziego, a także dał do zrozumienia, że liczy na rewanż.