„Robi coś niesamowitego – kiedy kontroluje cię z boku i chwyta ciało, rozumiesz, że nigdy w życiu nie doświadczyłeś czegoś takiego” – powiedział Rockhold w wywiadzie dla Daniela Cormiera. „Obejrzyj film – nie mogłem się pod nim wstać. Wziął mnie dwie rundy z rzędu. Nie można było się wydostać”.
Kolejnym przeciwnikiem Rockholda będzie brazylijski pukacz Paulo Costa, a 37-letni zawodnik wie, że to jego ostatnia szansa na ponowne wspięcie się na szczyt.
„Tak, upadłem, ale nadal mogę przyjąć cios. Wiem, że umiem walczyć lepiej niż kiedyś i jestem gotów postawić wszystko na szali. Ojciec Czas jest niepokonany i to jest moja ostatnia szansa na zrealizowanie mojego marzenia. jestem gotów zaryzykować wszystko”
Przypomnijmy, że walka Luke’a Rockholda z Paulo Costą będzie częścią turnieju UFC 278, który odbędzie się 20 sierpnia w Salt Lake City.