Legenda MMA Mark Coleman w stanie krytycznym po pożarze

Legenda MMA Mark Coleman w stanie krytycznym po pożarze

Legenda mieszanych sztuk walki i były mistrz wagi ciężkiej UFC, Mark Coleman, walczy o życie na oddziale intensywnej terapii po tym, jak w domu jego rodziców wybuchł pożar.

Według jego córki, członek Galerii Sław UFC zdołał wynieść oboje swoich rodziców, ale stracił przytomność z powodu dymu po powrocie do płonącego domu po psa.

„Jak wielu wie, nasz tata został dziś rano złapany w pożarze wraz z rodzicami i ukochanym psem Hammerem” – napisała Morgan Coleman. „Był w stanie wydostać naszych rodziców z domu, ale pomimo jego najlepszych starań, nie był w stanie uratować naszego psa. Został przewieziony do szpitala, gdzie walczy o życie po tak heroicznym czynie”.

„Nasz tata zawsze był naszym bohaterem i znaczy dla nas więcej niż świat. Był i zawsze pozostanie wojownikiem. Najsilniejszy i najodważniejszy człowiek, jakiego znam. Prosimy o dalszą modlitwę za niego i naszą rodzinę w tym trudnym czasie. Dziękuję wszystkim za miłość i wsparcie”.

Nic nie wiadomo o dokładnym stanie Colemana, ale jego przyjaciele opublikowali w mediach społecznościowych kilka zdjęć amerykańskiego zawodnika wagi ciężkiej leżącego zaintubowanego na oddziale intensywnej terapii.

59-letni Mark Coleman jest pierwszym mistrzem wagi ciężkiej UFC i zwycięzcą grand prix PRIDE. Noszący przydomki „The Hammer” i „The Godfather of the Ground and Pound”, Mark Coleman został wprowadzony do Galerii Sław UFC jako członek Pioneer Wing i jako członek Fighting Wing.

Amerykanin doznał zawału serca w 2020 roku, a w 2021 roku wszedł na odwyk alkoholowy i od tego czasu aktywnie promuje trzeźwość i zdrowy styl życia.

Ostatnią zawodową walkę Mark Coleman stoczył w lutym 2010 roku na gali UFC 109 w Las Vegas, przegrywając przez duszenie zza pleców ze swoim legendarnym rodakiem Randym Couture’em.

Rating