Po pokonaniu Gilberta Burnsa Khamzat Chimaev chce walczyć ze zwycięzcą pojedynku Colby’ego Covingtona z Jorge Masvidalem, który 5 marca będzie główną gwiazdą UFC 272 w Las Vegas.
„Teraz pokonam Burnsa, a potem zmierzę się ze zwycięzcą walki między Covingtonem i Masvidalem, ponieważ Kamaru Usman ma kontuzję ręki” – powiedział Borz w wywiadzie. RT Sport MMA. „Mam nadzieję, że szybko wyzdrowieje – chcę z nim walczyć”
„Zwycięzca naszej pary i pary Covington-Masvidal może stoczyć walkę Kandydatów, a nawet walczyć o tymczasowy tytuł. Kiedy Usman wyzdrowieje, będziemy z nim walczyć. Będzie dobrze”
Czeczeński wojownik podzielił się również swoimi oczekiwaniami z pojedynku byłych najlepszych przyjaciół, którzy stali się zaprzysięgłymi wrogami.
„Myślę, że stoczą dobrą walkę. Myślę, że Masvidal jest lekkim faworytem, ale Colby jest też twardym facetem. Zobaczmy – w walce wszystko może się zdarzyć. Myślę, że to szansa 50/50”.
Przypomnijmy, że walka między Khamzatem Chimaevem i Gilbertem Burnsem nie została jeszcze oficjalnie ogłoszona, ale prawdopodobnie odbędzie się 9 kwietnia na UFC 273 w Jacksonville.
.
