„George St-Pierre, legenda!” — napisał czeczeński bojownik na portalu społecznościowym, publikując wspólne zdjęcie z Kanadyjczykiem.
„Wspaniale było cię poznać! Powodzenia w następnej walce!” odpowiedział GSP.
Warto zauważyć, że legendarny Kanadyjczyk przybył na galę, aby wesprzeć swojego podopiecznego Oliviera Aubina-Merciera, który znokautował Steviego Raya i został mistrzem PFL w wadze lekkiej, podczas gdy kolega z drużyny Borzy, Sadibu Sai, zdobył tytuł PFL w wadze półśredniej jednogłośną decyzją. z Dylanem Taylorem. Wraz z pasami świeżo upieczeni mistrzowie otrzymali czeki na milion dolarów.