„Islamowi nie przedstawiono zwycięstwa – w rzeczywistości on sam je poniósł” – powiedział Hadżijew w wywiadzie. Sport24. Czy Volkanovski jest dobry? Tak, to fakt. A islam jest dobry. Kontrowersyjne zwycięstwo to nie do końca właściwe słowo, bo wygrał. To bardzo trudne zwycięstwo w bardzo zaciętej walce”.
„Rogan może bardziej sympatyzować z Volkanovskim i czuje, że Volkanovski wygrał drugą, trzecią i piątą rundę, stąd rodzaj rabunku. A ci, którzy sympatyzują z islamem, powiedzą, że islam wygrał pierwszą, czwartą rundę i co najmniej jedną z drugiej i trzeciej, a może obie, a potem ogólnie 49-46.
„Moje rozumowanie jest takie, że islam zdecydowanie wygrał pierwszą i czwartą rundę i zdecydowanie przegrał piątą rundę. I podzielmy pozostałą dwójkę, choć były one dość wyrównane, i okaże się, że 3:2 na korzyść islamu. Dlatego nie ma mowy o rabunku. Po prostu zdjąłbym kapelusz przed Volkanovskim i powiedział, że był dziś bardzo dobry – prawie tak dobry jak islam”.
W zeszły weekend na gali UFC 284 w Perth, Islam Makhachev z powodzeniem obronił pas mistrzowski UFC w wadze lekkiej, pokonując Aleksandra Volkanovskiego jednogłośną decyzją z wynikiem 49-46 i 48-47 dwukrotnie w pięciu rundach.