Justin Gaethje wyjaśnia, dlaczego Nate Diaz jest zazdrosny

Justin Gaethje explica por que Nate Diaz está com ciúmes

Kandydat do tytułu wagi lekkiej UFC Justin Gaethje wyjaśnił, dlaczego oskarżył o zawiść Nate’a Diaza, który wyśmiewał jego oświadczenie o walce o zjednoczenie przeciwko Khabibowi Nurmagomedovowi.

Wcześniej Gaethje powiedział w rozmowie z ESPN, że dał Chabibowi Nurmagomedovowi „prawdziwe piekło” w walce zjednoczeniowej, a Diaz przypomniał swojemu rodakowi, że zasnął w drugiej rundzie, pozwalając niepokonanemu rosyjskiemu wojownikowi udławić się trójkątem z wierzchowca .

„Ten drań poniósł ponad piętnaście strat” – powiedział Gaethje dziennikarzom przed UFC 274. „Tak więc fakt, że krytykuje mnie za jedną porażkę, wydał mi się zabawny. I myślę, że jest zazdrosny, bo to dla niego koniec. Już nigdy nie będzie walczył o mistrzowski pas i nigdy nie zostanie mistrzem świata. Zasłynąłem już w historii stając się mistrzem, ale to mi nie wystarcza, nie jestem zadowolony z tego wyrównania. W najbliższą sobotę zrobię to dobrze i udam się do Hall of Fame. Być może też tam będzie, ale nie dla swoich osiągnięć, ale tylko dlatego, że fani go kochają.

Gaethje podzielił się również swoją opinią na temat walki Nate Diaza z Khamzatem Chimaevem, która może się odbyć 2 lipca na UFC 276.

„Słyszałem, że 20 razy odmówił walki z Chabibem, więc uważam, że to zabawne, że wyrzuca mi tę porażkę. Ale jeśli będzie walczył z Khamzatem, dam mu uznanie. Oczywiście nie sądzę, że wygra, ale jestem fanem tego sportu właśnie dlatego, że nie wszystko można przewidzieć. Nie będzie w stanie go pokonać i nie ma wystarczającej mocy, by przypadkowo zgasić komuś światło. Więc nie ma szans. Jego szanse w tej walce wynoszą zero – maksymalnie jeden procent.”

Przypomnijmy, że już w ten weekend na UFC 274 w Phoenix Justin Gaethje podzieli oktagon z obecnym mistrzem UFC w wadze lekkiej, Charlesem Oliveirą.

.

Rating