Były mistrz UFC w wadze półciężkiej, Jon Jones, którego aresztowanie w zeszłym roku zostało ujawnione dzisiaj, ujawnił, że jego konkubina, która została przez niego pobita we wrześniu ubiegłego roku, nie mieszka z nim od dwóch miesięcy i nie ma zamiaru wracać.
„Moja narzeczona zostawiła mnie około dwa miesiące temu, a dziś w końcu zdecydowała, że nie wróci” – napisał na Twitterze Jones. „Jeśli nienawidzisz Jona Jonesa, możesz to wskazać, bo czuję się jak **** o”
We wrześniu ubiegłego roku Jon Jones został wprowadzony do Galerii Sław UFC na ceremonii, która odbyła się w Las Vegas, a tej samej nocy został aresztowany przez miejscową policję za pobicie ich matki na oczach trzech córek w pokoju hotelowym. W rezultacie kobieta odmówiła wniesienia zarzutów, więc były mistrz UFC zdołał ujść grzywnę.
Jednak po tym incydencie Jones musiał opuścić klub Jackson-Wink MMA, z którym odniósł sukces w mieszanych sztukach walki.
Zauważ, że ostatnie wspólne rodzinne wideo w sieciach społecznościowych Johna Jonesa pochodzi z grudnia ubiegłego roku.
.