Nowy kontrakt Jona Jonesa z UFC, przewidziany na osiem walk, wcale nie oznacza, że debiutujący w wadze ciężkiej tej organizacji amerykański zawodnik będzie walczył ze wszystkimi.
„Moim następnym celem jest pokonanie Cyrila Gana i Stipe Miocica” – powiedział Jones w rozmowie z MMA Underground. „Po tym omówimy z UFC, co ma sens w następnej kolejności. Ale gwarantuję fanom co najmniej dwie walki ze mną.”
Jones powiedział, że żałuje odejścia Francisa Ngannou, ale przyznaje, że walka ze Stipe Miociciem znaczy dla niego więcej.
„Francis miał pas i byłoby wspaniale odebrać mu tytuł, ale myślę, że walka ze Stipe Miocicem znaczy dla mnie najwięcej, ponieważ Stipe jest największym zawodnikiem wagi ciężkiej wszechczasów. Ale nie oglądam się za plecami Cyrila Gana”.
Przypomnijmy, że walka o wakujący pas mistrzowski wagi ciężkiej UFC pomiędzy Jonem Jonesem a Cyrilem Ganem będzie głównym wydarzeniem turnieju UFC 285, który odbędzie się 4 marca w Las Vegas.
Źródło: https://fighttime.ru/news/item/30539-dzhon-dzhons-nazval-svoyu-tsel-v-tyazhelom-divizione-ufc.html?rand=19907
