Jon Jones daje bluźnierczą odpowiedź na tweet Francisa Ngannou o „królu wagi ciężkiej” po UFC 285

jon-jones-gives-profane-response-to-francis-ngannous-post-ufc-285-jpg

Dopracowany Jon Jones wrócił po szybkim zdobyciu tytułu wagi ciężkiej UFC na UFC 285. Wyraził wdzięczność za pokonanie Ciryla Gane’a, podziękował swojemu zespołowi i porównał się do lwa, który ma serce do pokonywania przeciwności losu.

Następnie drugi Jones – prawdopodobnie najlepiej schwytany przez jego wymianę „gorącego mikrofonu” w 2015 roku z byłym rywalem Danielem Cormierem – pojawił się na krótko. Odpowiadając na tweet byłego mistrza wagi ciężkiej UFC, Francisa Ngannou, Jones wyrzucił całe poczucie przyzwoitości przez okno z bluźnierczą zniewagą.

„Francis to wielki, stary skurwysyn” — powiedział Jones.

Tył sali w T-Mobile Arena zawył z radości, gdy Jones potrząsnął głową. Jones przerwał na chwilę, aby nasłuchiwać następnego pytania.

„Uwielbiam ten cytat” — powiedział Jones z chichotem. To świetny cytat. To wszystko przez ten mięsień z wielkim tyłkiem p ****. Przepraszam. ”.

Tak mi przykro.

Chwilę po tym, jak Jones poddał Gane’a w ciągu trzech minut przed sobotnim pay-per-view, Ngannou śmiał się z wygranej.

Ngannou trzymał pas przez mniej niż 2 miesiące, zanim UFC ogłosiło, że Jones będzie walczył z Gane. Został pozbawiony pasa, gdy zdecydował się nie podpisywać ponownie umowy z organizacją po tym, jak został wolnym agentem i pomimo swojej otwartości na powrót później na lepszych warunkach kontraktowych, prezydent UFC Dana White powiedział przed UFC 285, że nigdy nie będzie walczył w znowu ośmiokąt.

White powtórzył swoje stanowisko na konferencji prasowej UFC 285, rzucając zimną wodę na pomysł walki między byłym a obecnym mistrzem, którego potencjalna megawalka doprowadziła do sporu kontraktowego między Jonesem a UFC, w wyniku którego „Bones” zrezygnował z wagi półciężkiej tytuł w 2020 r.

Jones spędził ponad dwa lata w UFC, przygotowując się do przejścia do dywizji wagi ciężkiej. Ngannou nie był w stanie negocjować z UFC, więc Jones opuścił swoich byłych menedżerów i zatrudnił nowego. To spowodowało, że Jones stał się najlepiej opłacanym zawodnikiem wagi ciężkiej na liście.

Jones, z powrotem w UFC, powtórzył twierdzenie White’a, że ​​Ngannou opuścił promocję, aby uniknąć najtrudniejszych wyzwań. Kiedy nadszedł jego wywiad po walce, Jones wykorzystał go nie do wsadu na Ngannou, ale do wezwania do walki z byłym mistrzem Stipe Miocicem, z którym miał się zmierzyć na UFC 218 w wadze ciężkiej, zanim pozytywny wynik na UFC 214 doprowadził do rozebrania Jonesa tytuł wagi półciężkiej po raz trzeci w swojej karierze.

Przed UFC 285 Miocic powiedział, że został powołany do walki z Jonesem na UFC 285, ale powiedział, że awans poszedł w innym kierunku. Zapytany, czy Miocic będzie pierwszą obroną Jonesa w wadze ciężkiej, White nie zobowiązał się do zarezerwowania walki.

Rating