Joe Joyce ograł Josepha Parkera i został „półmistrzem”

joe-joyce-outplayed-joseph-parker-and-became-half-champion-jpg

Manchester Arena, Manchester, Wielka Brytania. W głównym turnieju wieczoru czołowi zawodnicy wagi ciężkiej (powyżej 90,7 kg) Brytyjczyk Joe Joyce (15-0, 14 KO) i Nowozelandczyk Joseph Parker (30-3, 21 KO) rywalizowali o wakujący tymczasowy pas mistrza WBO w twarz. konfrontacja twarzą w twarz. Oleksandr Usyk z Ukrainy ma pełnoprawny pas organizacyjny.

Runda otwierająca trafiła do słabszego: Parker dobrze się poruszył, wystrzelił kilka haków wokół bloku Joyce’a. W ciągu następnych trzech minut zareagował dobrze – strzelił dźgnięciem. Wielcy faceci rozbawili fanów jasnym wsadem w trzeciej rundzie – Joyce jest potężniejszy, więc wyglądał na bardziej pewnego siebie. Ale 4 runda została dla byłego mistrza – była znacznie dokładniejsza.

Faworyt często zapominał o kłuciu, rzucał się do nieprzygotowanych ataków, bardzo się smarował. Parker zadawał mniej ciosów, ale wyglądał na bardziej efektywnego i celnego. Uchwyt Joyce jest po prostu wspaniały. W 6 rundzie Joe solidnie zwiększył gęstość walki – Joseph zbierał ciosy. Fajna walka i bardzo konkurencyjna.

Wygląda na to, że Joyce w końcu przejął przewagę: zmęczył Parkera ciosami i naciskami, zadał ranę w pobliżu prawego oka. Były mistrz zdobył kilka doskonałych trafień w 9. rundzie (co było warte podbródka!), ale chwyt faworyta był na jakimś transcendentalnym poziomie.

Oto mach! Parker eksplodował serią trzech lewych haków z rzędu podczas skoku. Ale Joyce wciąż zadaje więcej ciosów, trafia bardziej celnie. Faworyt zaatakował faworyta w 11. rundzie. Wydawało się, że Nowozelandczyk przeżyje, ale Joyce upuścił przeciwnika lewym sierpowym. Parker próbował wstać, ale nie miał czasu – sędzia policzył do dziesięciu szybciej.

Joyce TKO 11.

Świetna walka. Wielkie zwycięstwo!

Rating