Jestem złośliwy i niszczę siebie – Broner

i-am-vicious-and-destroy-myself-broner-jpg

Były mistrz świata w czterech wagach, Adrien Broner (34-4-1, 24 KO) wydaje się nie być bliższy rozwiązania problemów, które dręczą go w życiu osobistym i zawodowym. Z prawie każdym postem boksera w sieciach społecznościowych jasne jest, że emocjonalnie i psychicznie nie wygląda najlepiej.

„Nie będę kłamać. Ta bitwa, przez którą przechodzę, nie dotyczy tylko zdrowia psychicznego –
otwarte Adrian. — Mogę przyznać, że mam wiele problemów i wad. Czasami czuję, że się niszczę. Będzie wiele do naprawienia, ale nie przestanę próbować ulepszyć mój następny dzień. Nie pozwolę, by przeszłość dyktowała mi przyszłość. Wrócę jako mistrz ponownie!”

Jak dokładnie ma się poprawić, Broner dał wskazówkę: „Wiele osób z takimi samymi problemami jak ja zwraca się o pomoc do profesjonalistów. Rozumiem, że jedynym, który może rozwiązać moje problemy, jestem ja. Bóg ma dla mnie plan. Naprawdę jestem jedną z wyjątkowych osób na tym świecie”.

Zemsta Maidana z Bronerem? Awanturnik mówi – zgadzam się!

Przypomnijmy, że ostatni rodem z Cincinnati (USA), zaplanowany na 20 sierpnia, zawiódł na kilka dni przed wejściem na ring. Rywal wysłał Bronera i nazwał go infantylnym dupkiem.

Powód popieprzeń Adriana nie jest na pewno znany, ale na pewno pojawiają się tam narkotyki i ciągłe imprezy.

Ale przez ciernie – do gwiazd! Któregoś dnia Broner zmierzył się z gwiazdą UFC.

.

Rating